Kasia od lat pomaga innym. Teraz ona potrzebuje wsparcia
Życie od samego początku jej nie ułatwiało, pierwsze problemy zdrowotne i tragiczne przejścia życiowe zaczęły się od czasów nastoletnich, kiedy w wyniku długiej i bolesnej choroby straciła swoją ukochaną mamę i wtedy ruszyły problemy z astmą oskrzelową jednak nic nie zraziło jej do tego, żeby większość swojego życia poświecić innym. Dwa lata temu sytuacja zdrowotna Kasi uległa pogorszeniu.
- Zaczęło się dość niewinnie od zwykłych boleści kręgosłupa, jednak z czasem stan ten zaczął się pogarszać, wizyty od lekarza do lekarza, od fizjoterapeuty do fizjoterapeuty i ruszyła lawina. Pierwsze diagnozy, choroba krążków międzykręgowych lędźwiowych z uszkodzeniem korzeni nerwów rdzeniowych, dehydratacja krążków międzykręgowych – obniżenie wysokości przestrzeni międzykręgowych, dyskopatia odcinka L5/S1. Okres trwającej pandemii znacząco utrudniał możliwość dojścia do odpowiedniej opieki zdrowotnej. To z dnia na dzień powodowało coraz silniejszy i częstszy ból. Obecne jej funkcjonowanie to przyjmowanie silnych leków w formie tabletek i zastrzyków jak również ciągła rehabilitacja, która ma wpływać na polepszenie jej sprawności którą zabierają choroby i zmniejszenie bólu który odczuwa każdego dnia. Żeby tego było mało życie zadało kolejny bolesny cios Kasi diagnoza - nadpłytkowość samoistna (jest chorobą nowotworową szpiku kostnego, charakteryzuje ją znacznie zwiększone wytwarzanie płytek krwi, które dodatkowo mogą nieprawidłowo funkcjonować.) - przekazuje przyjaciółka Kasi – Ania Kozanecka, która założyła zbiórkę na portalu Zrzutka.pl
Czytaj także:
Potrzebna pomoc dla Kasi Muszalskiej
To nie jedyne dolegliwości z jakimi zmaga się Kasia. Do tego dochodzą różnego rodzaju dolegliwości, z którymi wiąże się leczenie. Za nią seria operacji i zabiegów, a przed nią kolejne.
- Tej cudownej osobie nie grozi tylko wózek czy paraliż, ale też utrata życia. Dziesiątki skierowań na badania i do szpitali na NFZ, są to miesiące nawet lata oczekiwania, Kasia nie ma tyle czasu! Prywatnie to są nawet setki do tysięcy złotych, leki, wizyty, dojazdy, rehabilitacja, zabiegi, operacja kręgosłupa (ok. 20.000 zł) to koszty niesamowicie wysokie, tym bardziej na osobę która nie jest wstanie pracować ze względu na ciągłą rehabilitacje jak również częste pobyty w szpitalu czy kolejne wizyty u specjalistów – wymienia Anna Kozanecka.
Jak pomóc Kasi?
Stąd powstała zbiórka na leczenie Kasi na portalu Zrzutka.pl. Możecie wesprzeć ją TUTAJ. Na grupie Kaliskie Aukcje Charytatywne trwają też licytacje na rzecz Kasi, ale zaczyna brakować fantów. Potrzebne są vouchery, różnego rodzaju przedmioty, zabawki, książki, usługi. Wszystko co da się zlicytować. Fanty można samemu wystawiać na grupie lub zgłosić się do jej administratorów.
- Najważniejsze są badania genetyczne, bo jej organizm siada, a lekarze w Polsce rozkładają ręce. Chcemy najpilniej zebrać 30 tys. na badania genetyczne, żeby ją zdiagnozować. A dodatkowo Kasia jeździ na komórki macierzyste do Niemiec – tłumaczy Małgorzata Tomczak z Kaliskich Aukcji Charytatywnych.
- Choć zarówno choroba nie jest łatwym czasem jak również umiejętność nauczenia się korzystania z czyjejś pomocy. To nauka, którą życie nas uczy każdego dnia. Jednak chciałabym podziękować za każdą wpłatę i u to bardzo duże obciążenie, móc być spokojnym o koszty związane z leczeniem, którego nas system niestety nie pokrywa – mówi Kasia Muszalska.
Zobacz także:
Polub nas na FB
Obserwuj nas także na Google News
Konto Amazon zagrożone? Pismak przeciwko oszustom
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?