Arka Gdynia już w piątej minucie gry objęła prowadzenie. Macieja Krakowiaka po indywidualnej akcji pokonał Olaf Kobacki. Chwilę później mogło być 2:0. Kobacki wyprowadził podaniem na dobrą pozycję strzelecką Mateusza Stępnia, jednak uderzenie młodzieżowca żółto-niebieskich obronił nogą Krakowiak. W 11 minucie kaliszanie mogli wyrównać. Strzałem piętą z bliska popisał się Mateusz Wysokiński, ale trafił w Kacpra Krzepisza.
Pięć minut przed końcem pierwszej połowy Kobacki przelobował Macieja Krakowiaka, wysuniętego dość daleko przed linię bramkową, a uczynił to na tyle precyzyjnie, że mimo rozpaczliwej próby interwencji golkipera z Kalisza piłka ostatecznie znalazła drogę do siatki.
Po zmianie stron sytuacji pod obiema bramkami było już znacznie mniej. Nie oznacza to jednak, że nic się pod nimi nie działo. W 74 minucie gry Kacper Krzepisz uratował Arkę Gdynia przed stratą gola, efektowną robinsonadą odbijając silny strzał z woleja autorstwa Maurycego Przybyła.
Arka Gdynia - KKS Kalisz 2:0 (2:0)
Bramki: 1:0 Olaf Kobacki 5, 2:0 Olaf Kobacki 41.
Arka: (I połowa) Krzepisz - Lipkowski, Marcjanik, Memić, Zmorzyński - Milewski, Bednarski (36 Sasin) - Stępień, Aleman, Siemaszko - Kobacki. (II połowa) Krzepisz - Tomal, Dobrotka, Bunoza, Sasin - da Silva, Zieliński, Bednarski, Siemaszko (71 Zmorzyński) - Szymański - Czubak
KKS: (I połowa) Krakowiak- Stolc, Waleńcik, Gawlik, Mączyński - Łuszkiewicz - Putno, Koczy (36 Janiak), Wysokiński, Kamiński - Giel. (II połowa) Górski - Zawistowski, Smoliński (66 Janiak), Dudek (73 Walczak), Kendzia, Staszak, Matuszewski (73 Zachara), Borecki, Gęsior, Przybył - Majewski.
Mecz z trzecioligowcem KKS-iacy rozpoczęli znakomicie. Już w 2 minucie Mateusz Majewski wykorzystał dogranie z lewej strony Piotra Giela i wykończył akcję uderzeniem z ostrego kąta. Kilka minut później, po stałym fragmencie gry, gospodarze podwyższyli prowadzenie. Z rzutu rożnego dośrodkował Adrian Łuszkiewicz a Mateusz Wysokiński celnie główkował.
Na kolejne gole czekaliśmy aż do końcówki spotkania. W 87 minucie kaliscy obrońcy nie zatrzymali Aleksandra Wańka, który w sytuacji sam na sam sam na sam pokonał Krakowiaka. Po chwili płaskim uderzeniem z 16 m wynik potyczki ustalił Kacper Dudek.
KKS Kalisz - ŁKS Łagów 3:1 (2:0)
Bramki:1:0 Mateusz Majewski 2, 2:0 Mateusz Wysokiński 6, 2:1 Aleksander Waniek 87, 3:1 Kacper Dudek 88.
KKS: Mateusz Górski (46. Maciej Krakowiak) - Przemysław Stolc (46. Maurycy Przybył), Bartosz Gęsior (60. Wiktor Smoliński), Mateusz Gawlik (46. Filip Kendzia), 8. Mateusz Mączyński (46. Jakub Staszak) - Adrian Łuszkiewicz (31. Andrzej Kaszuba, 46. Kacper Dudek) - Nikodem Zawistowski (46. Bartłomiej Putno), Mateusz Majewski (31. Karol Smajdor), Mateusz Wysokiński (46. Jakub Zachara, 60. Michał Borecki), Daniel Kamiński (31. Kamil Koczy, 75. Jakub Zachara)- Piotr Giel (46. Mateusz Majewski, 60. Wiktor Walczak).
ŁKS: Michał Nowak - Piotr Rogala, zawodnik testowany, Piotr Cichocki, Damian Urban, Jakub Cukrowski, Dawid Słabosz, Michał Mydlarz, Artur Piróg, Maciej Urbański, Kacper Chełmecki.
W sobotę o godzinie 12:00 na Majkowie KKS zagra z Chrobrym Głogów, a dwie godziny potem z Unią Solec Kujawski.
Wywiad z prezesem Jagiellonii Białystok Wojciechem Pertkiewiczem
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
