Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Lekarz zaginął w Poznaniu?

MARK
Młody lekarz Maciej Kubisiak jest poszukiwany w Poznaniu - jeden z jasnowidzów stwierdził, że tu miał przyjechać 28-letni szczecinianin. Mężczyzna zaginął w lipcu tego roku.

Młody lekarz Maciej Kubisiak jest poszukiwany w Poznaniu - jeden z jasnowidzów stwierdził, że tu miał przyjechać 28-letni szczecinianin. Mężczyzna zaginął w lipcu tego roku. Znajomi zapłacą 10 tysięcy osobie, która przyczyni się do odnalezienia zaginionego.

Na wiatach tramwajowych w Poznaniu pojawiły się kilka dni temu plakaty informujące o poszukiwaniach M. Kubisiaka. Zdjęcie przedstawia młodego człowieka, kwotę: 10 tysięcy nagrody oraz telefony do znajomych.

- Szukamy Maćka w Poznaniu, bo taka była wersja jego zaginięcia podana przez jednego z jasnowidzów. Nie ignorujemy żadnego sygnału, dlatego przyjechaliśmy do Poznania i umieściliśmy jego wizerunek na wiatach - mówił ,,Gazecie’’ Michał Kubisiak, brat Macieja. Nieprzypadkowo większość plakatów znajduje się w obrębie ulicy Grunwaldzkiej oraz Matejki i na Łazarzu. - Takie miejsce jego przebywania wskazał właśnie jasnowidz. - dodał Michał Kubisiak.

Gdy skontaktowaliśmy się z rodziną Macieja, przez numer podany na ogłoszeniu, jego brat natychmiast przysłał nam pocztą elektroniczną ponad 100 zdjęć zaginionego, ksera dokumentów oraz odbitkę jego lekarskiej pieczątki.

- Wśród jego rzeczy nie znaleźliśmy pieczątki, stąd pomysł, aby informować o jej wyglądzie. Być może ktoś lub on sam się nią posłużył. To będzie jakiś ślad - twierdził jego brat.

Rodzina lekarza nie traci wiary w to, że mężczyzna się odnajdzie, choć wyszedł z domu na początku lipca tego roku.

- Do tej pory nie mamy żadnego, nawet najdrobniejszego śladu. Wprawdzie dochodziły sygnały od ludzi, twierdzących, że widzieli Maćka - kilka miejsc w Polsce, jedno w Berlinie. Ale po osobistym sprawdzeniu, okazywało się, że są to inni ludzie - mówił Michał Kubisiak.
Maciej Kubisiak wyszedł z domu w Szczecinie dokładnie 10 lipca około godz. 17.00, zabierając ze sobą jedynie dowód osobisty i klucz do mieszkania. Zostawił paszport, karty kredytowe. Od tej pory nikt go nie widział.

Policja rozesłała informacje do komend w całym kraju. Zdjęcia zaginionego ukazały się w prasie ogólnopolskiej oraz na stronach internetowych policji. Powiadomiono wszystkie Izby Lekarskie w Polsce, także apteki, szpitale. Przeczesano dworce i schroniska dla bezdomnych,

Zaginiony nie miał wrogów. Wykluczono porwanie lub przestępstwo. Mężczyzna nie miał myśli samobójczych.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Archeologiczna Wiosna Biskupin (Żnin)

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: Lekarz zaginął w Poznaniu? - Poznań Nasze Miasto

Wróć na kalisz.naszemiasto.pl Nasze Miasto