- Dzisiaj w godzinach popołudniowych do szpitala w Kaliszu przywieziono małego chłopca. W koszulce i bieliźnie błąkał się po ulicach. Czy wiadomo coś o jego losach? Widziałam tego chłopca na własne oczy, uroczy dzieciak ale chyba nie mówił - napisała do nas jedna z czytelniczek.
Jak się okazało chłopiec wyszedł z jednego z mieszkań przy ulicy Ciasnej. Na nogach miał jedynie skarpetki. Niemal w tym samym czasie, gdy został przewieziony ambulansem do szpitala, kaliska policja otrzymała informację z Wojewódzkiego Centrum Powiadamiania Ratunkowego w Poznaniu, obsługującego numer alarmowy 112 o zgłoszeniu zaginięcia dziecka.
Policjanci skontaktowali się natychmiast z matką chłopca. Wyjaśniają teraz okoliczności całego zajścia.
Byłeś świadkiem interesującego wydarzenia? Napisz do nas: [email protected]
Policyjne drony na Podkarpaciu w akcji
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
