Do tragedii doszło w miejscowości La Seyne-sur-Mer niedaleko Tulonu na południu Francji. Według miejscowych mediów makabrycznego odkrycia mieli dokonać w poniedziałek, 20 marca około południa polscy robotnicy budowlani, którzy znali ofiarę. Zostali oni przesłuchani przez miejscową policję. 22-letni Szymon K. miał zginąć od kilku ciosów zadanych nożem. To mieszkaniec jednej z miejscowości w podkaliskiej gminie Blizanów, który wyjechał do Francji do pracy. Przebywał w okolicy uznawanej za spokojną.
Pochodzący z miejscowości Jastrzębniki pod Kaliszem zamordowany 22-latek przebywał we Francji razem ze swoim kolegą Mateuszem. Mężczyzna jednak zaginął. Jak informuje jego rodzina, ostatni raz logował się do swojego konta na Facebooku w niedzielę 19 marca. Od tego czasu nie ma z nim żadnego kontaktu. Za pośrednictwem portali społecznościowych w kraju i zagranicą szukają go krewni oraz znajomi.
Jak na razie kaliska policja nie otrzymała jednak oficjalnego zgłoszenia o zaginięciu Mateusza. Z kolei Komenda Głowna Policji odmawia komentarza w sprawie śmierci 22latka.
- W takich sprawach nie udzielamy żadnych informacji - powiedział nam mł. insp. Mariusz Ciarka, rzecznik prasowy
Komendanta Głównego Policji.
Byłeś świadkiem interesującego wydarzenia? Napisz do nas: [email protected]
Konto Amazon zagrożone? Pismak przeciwko oszustom
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?