Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

MKS Drogbruk Kalisz przegrał z Legią i zakończył rozgrywki

Andrzej Kurzyński
Dla MKS Drogbruk Kalisz to już koniec sezonu
Dla MKS Drogbruk Kalisz to już koniec sezonu Andrzej Kurzyński
MKS Drogbruk Kalisz przegrał z Legią Warszawa 59:84 w trzecim, decydującym o awansie do finału play-off drugiej ligi i tym samym zakończył już rozgrywki w obecnym sezonie.

Środowe spotkanie w stolicy nie było już tak zacięte jak dwa wcześniejsze. Jeszcze w pierwszej kwarcie kaliszanie grali jak równy z równym. Na niespełna cztery minuty przed końcem pierwszej odsłony po dwóch celnych rzutach wolnych w wykonaniu Łukasza Wojciechowskiego MKS Drogbruk Kalisz prowadził 13:11. Później na prowadzenie wyszli legioniści, którzy niesieni dopingiem kibiców rozkręcali się z każdą kolejną akcją. Po pierwszej połowie wojskowi wygrywali 50:36, a główna w tym zasługa Arkadiusza Kobusa, który w tym czasie zdobył aż 23 punkty.

MKS Drogbruk Kalisz przegrał z Legią i zakończył rozgrywki

Rywale z gry wyłączyli Artura Mrówczyńskiego, najlepszego strzelca MKS, który w całym meczu zdobył jedynie 6 punktów. Kolejny raz nie najlepiej spisali się również zmiennicy. Z zerowym dorobkiem parkiet opuścił Przemysław Galewski, a Jakub Kołodziej rzucił jedynie raz celnie za dwa punkty. To było zbyt mało na dobrze dysponowany zespół Legii.
Po zmianie stron obraz gry nie uległ zmianie. Drużyna ze stolicy kontrolowała przebieg spotkania, a w 32 minucie wyrywała już nawet 71:52. Ostatecznie podopieczni Piotra Bakuna mogli cieszyć się z awansu do finału, którego stawką będzie awans do I ligi. W nim Legia zagra z Notecią Inowrocław, która wcześniej w dwóch meczach rozprawiła się z AZS UMK Consus PBDI Toruń.

- Zakończony właśnie sezon był dla nas bardzo udany. Planem minimum była awans do play-off. W półfinale zagraliśmy z faworytem rozgrywek Legią Warszawa i nie wykorzystaliśmy swojej szansy, choć tak naprawdę piłka była po naszej stronie - mówi Jarosław Jasiukiewicz, prezes MKS Drogbruk Kalisz. - Realnie kończymy na trzecim miejscu, co jest dla nas dużym osiągnięciem. Dla MKS-u był to tak naprawdę sezon rozpoznawczy. Występowaliśmy jako beniaminek, który grał bez szczególnych wzmocnień. Pokazaliśmy jednak, że możemy wygrać z każdym. Już teraz myślimy o przyszłym sezonie, w którym chcemy bić się o I ligę. Udało nam się pozyskać sponsora tytularnego, firmę Drogbruk, z którą współpraca układa się bardzo dobrze. Wszystkim kibicom dziękuję, że byli z nami przez cały sezon.

Legia Warszawa – MKS Drogbruk Kalisz 84:59 (24:18, 26:18, 16:13, 18:10)

MKS: Wojciechowski 14, Zyber 13, Sierański 11, Mrówczyński 6, Szymczak 0, Kowalski 7, Pławucki 6, Kołodziej 2, Galewski 0.

Byłeś świadkiem interesującego wydarzenia? Napisz do nas: [email protected]

Kalisz.naszemiasto.pl Dołącz do naszej społeczności na Facebooku!

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

MECZ Z PERSPEKTYWY PSA. Wizyta psów z Fundacji Labrador

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na kalisz.naszemiasto.pl Nasze Miasto