Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Nakręteczka dla Franeczka, czyli wielka zbiórka plastiku na rehabilitację chorego dziecka. Zdjęcia

[email protected]
Około dwóch ton plastikowych nakrętek uzbierano w Kaliszu. Dochód z ich sprzedaży wspomoże rehabilitację małego Franka, który zmaga się z nieuleczalną, genetyczną chorobą.

Akcję koordynowało II Liceum Ogólnokształcące im. T. Kościuszki. Ale nakrętki między innymi po napojach, olejach, czy dezodorantach zbierano w całym mieście. Zaangażowali się w to uczniowie kaliskich szkół, pracownicy różnych instytucji, w tym Urzędu Miejskiego, Komendy Miejskiej Policji, Kuratorium Oświaty.
- Korki przynosili nie tylko pracownicy, ale także ich bliscy i znajomi. Na jakiś czas Biuro Informacji Miejskiej zmieniło się w prawdziwy magazyn plastikowych nakrętek – mówi Joanna Marciniak z Urzędu Miejskiego w Kaliszu.

- Uczniowie zbierali nakrętki do specjalnych pudełek. Później korki trafiły do wydzielonego w tym celu pomieszczenia. Kiedy cztery ściany pełne korków pękały w szwach, to trzeba było znaleźć kolejne pomieszczenie. Zbieranie w szczytnym celu błyskawicznie nabrało wśród kaliszan popularności. Z pomocą przyszli zarówno kaliscy notable, jak i znajomi z sąsiedztwa, którzy wspomagali akcję woreczkami wypełnionymi nakrętkami. Bywało, że wielu podnosiło nakrętki leżące na ulicy, przy śmietnikach, czy przydrożnych rowach. Wszystkim bardzo serdecznie dziękujemy. Dzięki Wam mały Franek będzie miał radośniejsze życie – mówi jeden z uczniów II LO w Kaliszu.

W piątek korki zostały załadowane do samochodów i przewiezione do firmy Sorbud, która zadeklarowała się je odkupić. Nie było to jednak łatwe przedsięwzięcie. Zbiórka plastikowych nakrętek trwała od dwóch lat. Kaliscy uczniowie początkowo planowali, że dzięki temu zakupią wózek inwalidzki dla niepełnosprawnego dziecka. Jednak w ostatnich miesiącach do Starostwa Powiatowego w Kaliszu dotarły wózki inwalidzkie od niemieckiej fundacji i tym samym kupno kolejnego nie miało sensu.

- Po udanej akcji ,,dla Franka" podczas niedawnego Festiwalu im. Pawła Bergera, gdzie zebrano ponad 8000 postanowiliśmy, że wszystkie nakrętki przeznaczymy na pomoc naszemu młodszemu koledze. Każda osoba, która włączyła się w akcję może mieć poczucie, że pomogła Frankowi i jego Rodzicom – dodaje uczeń.

Do zbiórki włączył się także kaliski pub Beka oraz wolontariusze: Dorota Stefańska, Patryk Zaremba i Michał Zdyb. Transport zapewniła firma Virgo. Chętni mogą przynosić jeszcze plastikowe nakrętki do pubu Beka przy ulicy Piekarskiej 13 w Kaliszu. Zbiórka potrwa jeszcze do końca września.

Więcej filmów w serwisie GLOS.TV

Piknik militarny w Kaliszu

Festiwal Smaku w Szadku

Wiadomości z Twojego miasta prosto na Twoją skrzynkę e-mail. Zapisz się do newslettera!
Prześlij nam swój artykuł lub swoje zdjęcia. Nie masz konta? Zarejestruj się!
Masz firmę? Dodaj ją za darmo do Katalogu Firm.
Organizujesz imprezę? Poinformuj nas!

od 7 lat
Wideo

Reklamy "na celebrytę" - Pismak przeciwko oszustom

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na kalisz.naszemiasto.pl Nasze Miasto