Do tej pory - zgodnie z porannymi danymi - w powiecie ostrowskim jest 95 zachorowań, 17 osób znajduje się w szpitalach: w Poznaniu przy ul. Szwajcarskiej oraz w szpitalu w Wolicy. W izolatorium w Poznaniu jest 6 osób. To osoby, które były zatrudnione w Domu Pomocy Społecznej w Psarach. Izolacji domowej poddano aktualnie 56. Na kwarantannie domowej jest ponad 400 osób. Ponad 2000 osób jest na kwarantannie w związku z powrotem z zagranicy. Do tej pory zmarły 4 osoby. Aż 12 osób z powiatu ostrowskiego to ozdrowieńcy. - Od razu odpowiadam na Państwa pytanie: co z ich osoczem? Tutaj nie mamy, ani sanepid, ani władze powiatu ostrowskiego, nie mają wpływu. To jest decyzja ozdrowieńców, którzy w każdej chwili mogą trafić do stacji krwiodawstwa i przekazać swoje osocze, jako jeden z leków ratujących życie - podkreślił Paweł Rajski.
Szpital w Ostrowie Wielkopolskim wciąż się opiera koronawirusowi
Starosta ostrowski podkreślił, że stabilna jest również sytuacja w ostrowskim szpitalu. - Szpital pracuje normalnie - mówi. - Jestem pełen uznania dla dyrekcji ostrowskie szpitala, wszystkich pracowników, że trwamy. Każdy dzień bez koronawirusa w szpitalu jest naszym sukcesem - zaznaczył Paweł Rajski. Przyznał, że chwile grozy nastały, gdy padło podejrzenie wniesienia COVID-19 na oddział neurologiczny. Na szczęście wszystkie wyniki były ujemne, a neurologia wróciła do normalnego trybu pracy.
Na chirurgii ogólnej w ostrowskim szpitalu pojawił się pacjent u którego stwierdzono zakażenie koronawirusem. Oddział nie został zamknięty. Starosta zaznaczył, że dyrektor szpitala zapewniał, że pracownicy oddziału nie zostali narażeni na uszczerbek na zdrowiu.
Starosta potwierdził też, że pielęgniarki z ostrowskiego szpitala i DPS-u w Psarach otrzymały zakaz pracy w innych placówkach. Choć dodał, że nie potwierdza, czy te działania zostały przelane na konkretny dokument.
Dom Pomocy Społecznej w Psarach. Sytuacja jest dynamiczna
- O ile szpital daje mi duże poczucie spokoju, bo wiem, że jest tam sytuacja opanowana, to sytuacja w Domu Pomocy w Psarach jest bardzo dynamiczna. Przypomnę, że w poniedziałek ponad 20 osób z załogi opuściło Dom Pomocy i wróciło do domów. Wymęczeni bardzo oczekiwali na te spotkanie z bliskimi. Pojawiła się nowa grupa. Wydawało się, że sytuacja pójdzie już ku dobremu, ale wczorajsza informacja, która w późnych godzinach wieczornym spłynęła do mnie powoduje, że ten niepokój pojawia się znowu. 3 osoby z wysoką gorączką trafiły do szpitala - powiedział Paweł Rajski. Jeden z nich leży w szpitalu w Wolicy i ma już potwierdzony wynik dodatni. Drugi z pacjentów trafił do szpitala na Szwajcarskiej w Poznaniu, a trzeci z wysoką gorączką przebywa w Domu w Psarach. Starosta zaznaczył, że walka w Psarach będzie z długa. W związku z tym kilka dni temu wystosował o apel z prośbą o wsparcie pracowników w DPS-ie. Zgłosiło się kilka osób, ale - jak podkreśla Paweł Rajski - to ludzie młodzi, którzy nie pytając o pieniądze, zaoferowali swoje wsparcie.
Od 7 kwietnia w dalszym ciągu Dom w Psarach jest zamknięty, jest w kwarantannie.
Starosta wyraził też swoje słowa uznania dla pracowników DPS-u przy ul. Partyzanckiej, gdzie jest około 40 pensjonariuszy. - Są dzielni. Póki co, i za to Bogu dzięki, nic złego się nie dzieje, a pacjenci czują się bezpieczni - mówił Paweł Rajski.
Inwestycje w powiecie trwają i będą kontynuowane
- Musimy pamiętać o gospodarce, żeby ta gospodarka była przywracana, odmrażana. Nasi przedsiębiorcy potrzebują środków do życia, środków żeby utrzymać stanowiska pracy - zaznaczył Paweł Rajski. Dodał, że powiat robi wszystko, by nie ciąć inwestycji, bo są one bardzo potrzebne. Jak podkreślił, dobrą wiadomością jest to, że w szpitalu została oddana do użytku nowoczesna sterylizatornia. Kolejną - w szpitalu kontynuowane są prace w związku z oddziałem położniczym. - Póki co, robimy wszystko, by nie ciąć inwestycji, bo są one potrzebne - mówił Rajski.
Środków z tarczy nie zabraknie
Starosta przyznał, że jeszcze niedawno pojawiały się głosy by zlikwidować urzędy pracy. Dziś przed urzędem stoją tłumy czekające na możliwość złożenia wniosków, a pracownicy pracują od świtu do zmierzchu.
- Na koniec marca 2020 roku mieliśmy zarejestrowane 2202 osoby, natomiast na koniec marca 2019 było to 1904. Widzimy, że rok do roku ten przyrost następuje - mówiła Hanna Pawlak - Kornacka dyrektor Powiatowego Urzędu Pracy w Ostrowie Wielkopolskiego. Wyjaśnia, że porównując ze sobą 2019 i 2020 roku można zaobserwować, że nie występuje duża dynamika w minionych miesiącach. Inaczej jest w obecnie - w kwietniu zarejestrowało się prawie 300 osób. Są to jednak osoby, które miały umowy na czas określony, które pracowały w agencjach tymczasowych. - Największym zainteresowaniem, i to głównie po stronie pracodawców, jest tzw. tarcza antykryzysowa. W ramach tarczy nie przewidziano wzrostu zasiłku dla osób bezrobotnych, bo takie też są pytania. Na dzień dzisiejszy jest on nadal 100% w kwocie 861 złotych pod warunkiem spełnienia przepisów ustawy - wyjaśniała dyrektor.
Hanna Pawlak - Kornacka podkreśliła, że z informacji, które uzyskała z Ministerstwa, pieniędzy z tarczy antykryzysowej nie zabraknie dla nikogo. Mają je otrzymać wszyscy, którzy spełnią warunki.
Z danych PUP w Ostrowie Wielkopolskim z dnia 23 kwietnia 2020 roku, godziny 7:30 wynika, że do tej pory wpłynęło 1754 wniosków o mikropożyczki, 91 wniosków o dofinansowanie wynagrodzeń dla pracowników, 76 wniosków o dofinansowanie dla samozatrudnionych. Aktualnie podpisanych umów na mikropożyczki jest około 400.
Dyrektor zaznaczyła, że w związku z kumulacją kolejek przed urzędem, od godziny 7:30 do 10 będą przyjmowane tylko osoby, które mają utrudniony dostęp do internetu, mają problem z pobraniem dokumentów. Oni mogą zrobić to papierowo. - W dzisiejszych czasach możliwości są tak duże, w szczególności jeśli chodzi o pracodawców, którzy wiele dokumentów składają do ZUS-u, urzędu skarbowego za pośrednictwem profilu zaufanego, że również do nas takie wnioski mogą składać elektronicznie - podkreśliła. Hanna Pawlak - Kornacka podała, że elektronicznym wniosków do urzędu wpłynęło ponad 1200, co oznacza, że jest to możliwe. Od 10:30 w urzędzie co 5 minut umówieni są pracodawcy na podpisywanie umów. W środę to podpisywanie trwało do godziny 17, dziś będzie to trwało do 18.
Pobierz
Jak korzystać z aplikacji, by otrzymywać informacje z miasta i powiatu? To proste!
Po wejściu w aplikację w prawym górnym rogu w menu wybierz swoje miasto.
Aplikacja jest bezpłatna i nie wymaga logowania. Oprócz standardowych kategorii, z powodu panującej epidemii, wprowadziliśmy zakładkę "koronawirus", w której znajdziesz wszystkie aktualne informacje związane z epidemią.
Precz z Zielonym Ładem! - protest rolników w Warszawie
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?