Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Osiedle Chmielnik w Kaliszu znów protestuje przeciwko budowie miejskich willi ZDJĘCIA

Bartłomiej Hypki
Bartłomiej Hypki
Chmielnik znów protestuje przeciwko budowie miejskich willi na osiedlu
Chmielnik znów protestuje przeciwko budowie miejskich willi na osiedlu Bartłomiej Hypki
W rejonie ulicy Długiej i Szerokiej planowana jest budowa osiedla budynków wielorodzinnych, tzw. willi miejskich. Część mieszkańców osiedla Chmielnik jest przeciwna inwestycji. Uważają, że to zwiększy się hałas i ruch w ich dzielnicy. We wtorek, 25 maja zaprosili na osiedle radnych, aby wspólnie kwestię przedyskutować. Nie obyło się bez burzliwej wymiany zdań.

Przypomnijmy, że Miasto Kalisz wyszło z propozycją, aby w rejonie ulicy Szerokiej powstała, oprócz domków, także zabudowa wielorodzinna. Po spotkaniach z radą osiedla ustalono, że współczynnik intensywności zabudowy wyniesie 0,4 - to oznacza, że teren ten może być zabudowany w 40 procentach, a budynki mogą mieć maksymalnie trzy kondygnacje i 11 metrów wysokości. Wielu mieszkańców nadal jednak jest przeciwna budowie tzw. willi miejskich. Na 5 ha terenu miałoby powstać 8 willi, w których łącznie mogłoby zamieszkać 160 rodzin. Mieszkańcy uważają, że to zmieni charakter ich osiedla - zwiększy się hałas i ruch. Spotkania w tej sprawie nie przyniosły oczekiwanego kompromisu. Po przerwie spowodowanej pandemią sprawa wraca.

- W ostatnim czasie do Kancelarii Prezydenta Miasta wpłynęło szereg pism od osób, które mieszkają na terenie, który ma być objęty planem zagospodarowania przestrzennego. I prosiły, aby do niego wrócić, bo jego brak uniemożliwia im dalsze funkcjonowanie. To kwestie związane z dojazdami do poszczególnych działek i ich zagospodarowania. Na komisjach pojawiły się również osoby, które są za tym, aby tego planu nie uchwalać - tłumaczył Tadeusz Skarżyński, przewodniczący Rady Miasta Kalisza.

- Nikt nie chce mieć tutaj takiej wielkiej zabudowy i takiej ilości nowych mieszkańców. A każdy ma samochód i musi stąd dojechać. Chcemy zachować cichy i spokojny charakter dzielnicy - powiedziała Anna Bryl-Kolańczyk, jedna z mieszkanek osiedla.

- Miasto wycofało się z zabudowy przemysłowej i chce zastąpić ją zabudową wielorodzinną. Drogi muszą być - to oczywiste - ale to, czym zabudujemy osiedle, jest równie istotne. Niech to będzie zabudowa jednorodzinna, dwukondygnacyjna - powiedziała Kinga Kolańczyk, zwracając się do mieszkańców chcących rozpoczęcia inwestycji.

Część mieszkańców oczekuje działań i rozwoju osiedla. Nie chcą dłużej czekać.

- Jestem za tym, aby zaczęto w końcu coś robić z tym planem zagospodarowania przestrzennego. Ja mam działki od strony ulicy Długiej. Nie mam drogi, żadnego dojazdu, nawet nie mam do nich dojścia. Mnie chodzi o drogę. Nie stoję za inwestorem - powiedziała Justyna Żurek.

Kompromis jest możliwy?

Mieszkańcy uzgodnili podczas spotkania, że zgodziliby się na zabudowę wielorodzinną, gdyby budynki miały dwie kondygnacje, tak jak pozostała część osiedla. To automatycznie sprawiłoby, że nowych mieszkańców osiedla byłoby mniej, a przez to natężenie ruchu w ich dzielnicy mniejsze.

- Kompromis rzekomo był wypracowany, a dziś okazuje się, że jednak nie. Pytanie - gdzie jest ta granica? Na nowe opracowanie planu potrzeba około pół roku. Podkreślę, że umowa z projektantem wygasła i Miasto będzie ponosiło kolejne koszty - powiedziała Agnieszka Wypych, zastępca naczelnika Wydziału Budownictwa, Urbanistyki i Architektury UM Kalisza.

- Jeśli miałby nastąpić zmiany, jakie sugerują mieszkańcy, czyli obniżenie o kondygnację budynków do maksymalnie dwóch, plan nie wejdzie w życie wcześniej niż za pół roku pod obrady. Jeśli natomiast druga strona negatywnie się do niego odniesie, będziemy mieli kolejne opóźnienia - dodał Tadeusz Skarżyński.

Karolina Pawliczak, mieszkanka ulicy Szerokiej, uważa że to dobry kompromis. Pytanie tylko, czy jest realny.

- Jeśli zrealizowany zostałby plan budowy budynków dwukondygnacyjnych, to myślę że wszystkim mieszkańcom by to odpowiadało. Nie mamy jednak potwierdzenia ze strony prezydenta i naczelnik, że taki kompromis jest możliwy do wypracowania - powiedziała Karolina Pawliczak.

Zobacz także:

Rewitalizacja w Kaliszu. Ruszają konsultacje w sprawie zmian w rejonie Jabłkowskiego-Podgórze

Rewitalizacja w Kaliszu. Ruszają konsultacje w sprawie zmian...

Atrakcje w Kaliszu i powiecie kaliskim. Co warto zobaczyć? Oto najciekawsze atrakcje

Atrakcje Kalisza i powiatu kaliskiego. Co warto zobaczyć? Ot...

Wycieczka z Kalisza. Wybierz się na spacer nad wielki zbiornik Jeziorsko

Wycieczka z Kalisza. Wybierz się na spacer nad zbiornik Jezi...


Obserwuj nas także na Google News

od 7 lat
Wideo

Konto Amazon zagrożone? Pismak przeciwko oszustom

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na kalisz.naszemiasto.pl Nasze Miasto