Całe spotkanie to walka bramka za bramkę, choć na początku tych bramek padło bardzo mało. W 10. minucie meczu na tablicy widniał wynik 1:3. Kaliszanie lepiej weszli w mecz, zyskali dwubramkową przewagę, ale Chrobry szybko otrząsnął się ze słabego początku i w ciągu kilku następnych minut gra się wyrównała. Tak też było do końca pierwszej części gry. Oba zespoły schodziły do szatni przy stanie 13:13. To mogło zwiastować tylko jeszcze bardziej zaciętą walkę w drugiej odsłonie spotkania.
Można było się spodziewać, że po zmianie stron głogowianie ruszą do ataku i spróbują odskoczyć rywalom na kilka bramek. Inicjatywę przejęli jednak kaliszanie i po kilku minutach gry zrobiło się 14:17. Głogowianie wyrównali, ale brakowało im skuteczności i wynik ważył się do samego końca, Chrobry miał szansę rzucić bramkę na remis i doprowadzić do serii karnych, ale rzut rozgrywającego Pawła Paterka złapał bramkarz MKS-u Krzysztof Szczecina i to Energa wróciła do domu z kompletem punktów.
- Dla nas to spotkanie miało duży ciężar gatunkowy, szczególnie, że graliśmy na trudnym terenie w Głogowie. Chciałbym pogratulować mojemu zespołowi, bo pokazaliśmy kawał serca i walki i udało nam się zagrać dobre spotkanie - kwitował krótko Miłosz Bekisz, skrzydłowy Energa MKS Kalisz.
Bohaterem kaliskiego zespołu został lewy rozgrywający Jędrzej Zieniewicz, który w całym spotkaniu zdobył 9 bramek na 13 rzutów. Był liderem ofensywy, a w dramatycznej końcówce meczu rzuciła aż cztery z pięciu ostatnich bramek MKS-u.
Chrobry Głogów – Energa MKS Kalisz 25:26 (13:13)
Chrobry: Dereviankin, Stachera – Grabowski 2, Zdobylak 4, Klinger, Kosznik, Tilte 2, Orpik, Jamioł, Dadej 5, Matuszak 5, Otrezov 1, Styrcz 1, Paterek 2, Skiba 3
Energa MKS: Szczecina – Krępa 3, Zieniewicz 9, Grizelj 1, Kus, Drej 1, Wróbel 5, Pilitowski K. 3, Pilitowski M., Kużdeba, Bekisz 4, Karpiński, Bezer
ZOBACZ TAKŻE:
Polub nas na FB
Obserwuj nas także na Google News
Wywiad z prezesem Jagiellonii Białystok Wojciechem Pertkiewiczem
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?