Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Po cichu liczyłam na zwycięstwo - przyznaje Marta Walczykiewicz

Mariusz Kurzajczyk
Marta Walczykiewicz na podium w Baku
Marta Walczykiewicz na podium w Baku Mariusz Kurzajczyk
Minirozmowa z Martą Walczykiewicz, złotą medalistką Igrzysk Europejskich w kajakarskim sprincie.

Zdobyłaś pierwszy w historii medal igrzysk europejskich dla Polski, ale to chyba nie jest niespodzianka?
Po cichu liczyłam, na to, że zwyciężę, bo przecież z tym dziewczynami już nie raz wygrywałam.

Wyścig też zaczął się jak zwykle, czyli od Twojego mocnego startu.
Tradycyjnie zaczęłam mocno i udało się tak dojechać do końca. Ostatnio nie mam już z tym problemów.

Czyli jesteś silna jak nigdy?
W tym sezonie czuję się bardzo mocna.

Dlaczego więc w Baku startowałaś tylko w jedynce? Chyba była szansa na jeszcze jeden medal.
Miałam płynąć w K4 zamiast Karoliny, bo wtedy każdy miałby po dwa starty, ale Karolinie się nie spodobało, więc zrezygnowałam, wyrażając swoją opinię na ten temat podczas odprawy z trenerami i dziewczynami.

A w K-2 na 200 m?
Było zaledwie 15 minut na przesiadkę po K-1, więc nie chcieliśmy ryzykować.

Rozumiem, że po największym - jak dotąd - polskim sukcesie na igrzyskach europejskich sponsorzy walą do Ciebie drzwiami i oknami?
Niestety, pewnie trudno w to uwierzyć, ale nadal nie mam sponsora, choć ciągle liczę na to, że jakaś firma się znajdzie. Tym bardziej że przyszłym roku są Igrzyska Olimpijskie w Rio de Janeiro...

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Pomeczowe wypowiedzi po meczu Włókniarz - Sparta

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na kalisz.naszemiasto.pl Nasze Miasto