Kolejarskie święto, przypadające na koniec listopada ze względu na panującą aurę o tej porze roku, czczone było zazwyczaj w formie uroczystych akademii czy klasycznych nasiadówek w ciepłych klimatycznych lokalach. Ten stan rzeczy zmienił się w tym roku, kiedy to po raz pierwszy Parowozownia Wolsztyn postanowiła uczcić to bardzo ważne kolejarskie święto na świeżym powietrzu. Pomysł po raz kolejny okazał się przysłowiowym strzałem w dziesiątkę, bowiem zainteresowanie odwiedzających unikatowy obiekt, mieszczący się przy ulicy Fabrycznej w Wolsztynie, przerosło najśmielsze oczekiwania organizatorów. Moc atrakcji, jaką zaoferowano odwiedzającym Parowozownię mogła zadowolić najbardziej wybrednych miłośników branży kolejowej. Oprócz ekstremalnego zwiedzania obiektu prowadzonego przez naczelnika Tomasza Opaskę, goście mieli okazję zapoznać się zawodem maszynisty. Nie zabrakło także przejazdów drezynami ręcznymi. Na najmłodszych czekała kolejka parkowa, a na głodomorów strefa z food truckami i ognisko. Swoje stoisko zaprezentowało także Towarzystwo Przyjaciół Wolsztyńskiej Parowozowni, a w hali parowozowej zaprezentowano wystawę "Parowozy w zimowych odcieniach".
Wskaźnik Bogactwa Narodów, wiemy gdzie jest Polska
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?