Policja w Kaliszu: Koniec problemów z badaniem lekarskim zatrzymanych

Do pomieszczeń dla osób zatrzymanych Komendy Miejskiej Policji w Kaliszu trafiają nie tylko osoby, które naraziły się wymiarowi sprawiedliwości. Zgodnie z umową zawartą z miastem, do policyjnego PdOZ-tu trafiają również nietrzeźwi. Miesięcznie to nawet ponad setka osób. Wcześniej muszą one zostać jednak zbadane.

Problem w tym, że dotychczasowa umowa ze spółką lekarską na badanie osób zatrzymanych wygasła wraz z końcem roku. Na ogłoszenie jeszcze w grudniu przetarg nikt się nie zgłosił. W tym czasie zdarzało się, że nietrzeźwi oraz osoby zatrzymane były więc wożone przez policjantów do szpitala w Pleszewie, który ma podpisaną umowę na świadczenie usług medycznych z Komendą Wojewódzką Policji w Poznaniu.

Taka sytuacja trwała kilka tygodni, bo kolejne kolejne przetargi również nie przynosiły rezultatu. Nie było chętnych na badanie zatrzymywanych przez kaliską policję. Komenda w Kaliszu mogła przeznaczyć na ten cel nieco ponad 310 tysięcy złotych. Pieniądze mają wystarczyć na przeprowadzenie 120 pobrań, 3000 badań oraz 24 badań specjalistycznych. Ostatecznie na złożenie oferty zdecydował się kaliski szpital. W poniedziałek umowę na świadczenie usług medycznych na rzecz osób zatrzymanych podpisali zastępca komendanta wojewódzkiego policji w Poznaniu insp. Konrad Chmielewski i dyrektor Wojewódzkiego Szpitala Wojewódzkiego im. Ludwika Perzyny w Kaliszu Radosław Kołaciński.

- O doprowadzeniu osoby celem wytrzeźwienia do PdOZ decyduje funkcjonariusz (Policji, Straży Miejskiej) przeprowadzający interwencję. Zgodnie z art. 40 Ustawy o wychowaniu w trzeźwości i przeciwdziałaniu alkoholizmowi do izby wytrzeźwień mogą zostać doprowadzone osoby w stanie nietrzeźwości, które swoim zachowaniem dają powód do zgorszenia w miejscu publicznym lub w zakładzie pracy, znajdują się w okoliczności ach zagrażających ich życiu lub zdrowiu albo zagrażają życiu lub zdrowiu innych osób – tłumaczy mł. asp. Anna Jaworska-Wojnicz, rzeczniczka Komendy Miejskiej Policji w Kaliszu.