Policja w Kaliszu: Nastolatkowie kradli, bo chcieli być modni

Jak poinformowała policja w Kaliszu, zatrzymani nastolatkowie ukradli towary o wartości ponad 4000 złotych Teraz o poczynaniach nastolatków zostanie powiadomiony Sąd Rodzinny i Nieletnich.

- Policjanci Zespołu ds. Nieletnich od dłuższego czasu pracowali nad sprawą kradzieży w sklepach z markową odzieżą. Z poczynionych w tej sprawie ustaleń wynikało, że w ten proceder może być zamieszani grupa kaliskich nastolatków - uczniów różnych kaliskich szkół. Zgromadzone w tej sprawie materiały pozwoliły na przedstawienie zarzutów pięciu osobom - mówi st. sierż. Anna Jaworska-Wojnicz, rzecznik prasowy policji w Kaliszu.

Policja w Kaliszu podkreśla, że nieletni bardzo dokładnie planowali swoje działania. Nastolatkowie wchodzili do sklepów w grupie lub pojedynczo. Wybierali przedmioty i odzież, które ich interesowały a następnie w przymierzalni wycinali klipsy zabezpieczające przed kradzieżą. Z tak „przygotowaną” garderobą i biżuterią przechodzili przez bramki zabezpieczające.

- W trakcie przeszukania miejsca zamieszkania 16-letniej kaliszanki funkcjonariusze odnaleźli część skradzionej odzieży. Dziewczyna upatrzyła sobie jako łup ubrania tylko jednej marki. Jak ustalili policjanci, nastolatka w okresie od czerwca do sierpnia bieżącego roku ukradła towary o łącznej wartości około 1000 złotych - dodaje policjantka.

W środę policjanci przeszukali kolejne dwa mieszkania. Okazało się, że 16-letni chłopak oraz 15-letnia dziewczyna wspólnie kradli odzież oraz sztuczną biżuterię. Pracownicy okradzionego sklepu oszacowali straty na kwotę 1800 złotych. W miejscach zamieszkania dwóch kolejnych osób, funkcjonariusze odnaleźli skradzioną odzież o łącznej wartości blisko 1300 złotych. Tym razem sprawcami okazali się 15-letnia dziewczyna oraz jej 17-letni kolega.

Jak ustaliła policja w Kaliszu, młodzi ludzie kradli, ponieważ chcieli być modni. Skradzione ubrania w większości pochodziły z nowych kolekcji.

- Nieletni nie kryli się ze swoją „działalnością” wręcz przeciwnie chwalili się swoimi wyczynami w środowisku rówieśników. Młodzi kaliszanie domyślając się, że policjanci pracują nad tą sprawą w obawie przed konsekwencjami chcieli pozbyć się „fantów”. Część skradzionych rzeczy rozdali, spalili lub wyrzucili - dodaje Anna Jaworska-Wojnicz.

Wszyscy nastolatkowie zostali już przesłuchani i usłyszeli zarzuty. O ich dalszym losie zadecyduje Sąd Rodzinny i Nieletnich.

Byłeś świadkiem interesującego wydarzenia? Napisz do nas: [email protected]

Kalisz.naszemiasto.pl Dołącz do naszej społeczności na Facebooku!