Pożar w Kaliszu wybuchł po godzinie 1 w nocy. Na miejsce przyjechało pięć zastępów straży pożarnej. Okazało się, że płonęło mieszkanie na parterze dwukondygnacyjnego budynku. Z okien wydostawały się płomienie.
Lokatorzy, którzy sami opuścili budynek poinformowali ratowników, że wewnątrz mogą znajdować się jeszcze inne osoby. Informacje te potwierdziły się. W mieszkaniu sąsiadującym z płonącym lokalem przebywała matka z dzieckiem a w mieszkaniu powyżej znajdowała się kobieta. Cała trójka została wyprowadzona przez strażaków na zewnątrz. Udzielono im pierwszej pomocy, a następnie poszkodowanymi zajął się zespół ratownictwa medycznego. Obie kobiety i dziecko trafiły do szpitala z objawami podtrucia dymem.
Po ugaszeniu pożaru w mieszkaniu na parterze, strażacy sprawdzili lokal przy pomocy kamery termowizyjnej. Dzięki temu udało się zlokalizować kolejne zarzewie ognia w stropie.
Akcja gaśnicza trwała blisko trzy godziny. Jak na razie nie wiadomo co było przyczyną pożaru. Ustala to policja.
Byłeś świadkiem interesującego wydarzenia? Napisz do nas: [email protected]
Policyjne drony na Podkarpaciu w akcji
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?