"0-8" stanowi podsumowanie graficznych działań artystki w latach 2000-2008. - To hybryda. Jest grafika warsztatowa, świetnie wydrukowane sitodruki - mówił podczas wczorajszego wernisażu Bartosz Łukaszonek, szef Galerii w CKiS. - Z drugiej strony mamy prace bazujące na medium fotograficznym.
Na dorobek twórczyni z tych ośmiu lat składają się prace śmiało przetworzone portrety - to tak dziedzictwo klasyków malarstwa, jak i ikony współczesnej kultury. - Mamy tu wyjęte z kontekstu twarze z portretów mistrzów malarstwa flamandzkiego, przez zdjęcia aktorek - Christiny Ricci czy Kate Blanchett, po postaci z okładek pism pornograficznych. Te ostatnie w takim ujęciu wyszlachetniały - dodaje Barbara Fibingier, dyrektorka CKiS.
Wystawa Dominiki Sadowskiej działa na wyobraźnię widza w twórczy sposób. Autorka jest minimalistką, subtelnie akcentuje światło, ton koloru i kontrast, zmusza do spojrzenia na oglądane dzieło pod innym kątem (często w dosłownym znaczeniu), by móc dostrzec tam coś więcej niż tylko jednolitą barwę.
Artystka nie ukrywa, że chociaż zarzuciła działania graficzne na rzecz fotografii, kryterium widzialności jest jej ciągle bardzo bliskie. - Kontynuuję ten temat, chociaż pewne motywy już się wyczerpały na wszystkich polach - mówiła podczas wernisażu.
Dominika Sadowska pochodzi z Opola, ukończyła łódzką Akademię Sztuk pięknych, gdzie obecnie pracuje jako asystentka prof. Grzegorza Przyborka w Pracowni Fotografii w Katedrze Multimediów. Autorka wielu wystaw indywidualnych wystaw w Polsce i zagranicą, stypendystka Ministerstwa Kultury i Dziedzictwa Narodowego z 2007 roku, laureatka wielu konkursów graficznych.
Jej wystawę złożoną z prac wykonanych techniką sitodruku i (rzadko spotykanego w Polsce) fotopolimeru, subtelnie drażniącą się z możliwościami ludzkiego oka, kątem widzenia, natężeniem kontrastu, można oglądać w Galerii w Hallu CKiS do 8 stycznia 2012.
Czytaj więcej - wiadomości kulturalne z Kalisza i okolic w serwisie kalisz.naszemiasto.pl:
Teatr Niby Nic nagrodzony
Po Festiwalu Pianistów Jazzowych. Rozmowa z Adamem Makowiczem: Muszę mieć słuchaczy ze sobą
Shalom według Piano Song i Sieraszewski Dance Studio. ZDJĘCIA
Wiadomości z Twojego miasta prosto na Twoją skrzynkę e-mail. Zapisz się do newslettera!
Prześlij nam swój artykuł lub swoje zdjęcia. Nie masz konta? Zarejestruj się!
Masz firmę? Dodaj ją za darmo do Katalogu Firm.
Organizujesz imprezę? Poinformuj nas!
Bohaterka Senatorium Miłości tańczy 3
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
