- Bona to jeden z najsłynniejszych muzyków jazzowych. Współpracował z takimi osobowościami, jak Pat Metheny, czy Herbie Hancock. I co ciekawe, ten wybitny basista i wokalista pochodzi z Kamerunu - mówi Adam Klocek, dyrektor Filharmonii Kaliskiej.
Zanim na scenie zaprezentuje się Richard Bona wraz z kaliskimi filharmonikami, kaliskie chóry będą wykonywać pieśni afrykańskie. Na scenie pojawią się także grający na bębnach afrykańscy muzycy. Całość poprowadzi Janusz Siadlak, który z częstochowskim chórem Collegium Cantorum będzie fundamentem przedsięwzięcia.
Od 22 do 28 listopada w Kaliszu przebywać będą też goście z Kamerunu. Wśród nich znajdzie się dr Ekoka Andrew Molindo, pastor Zjednoczonego Kościoła Metodystów w Kame-runie i władca ludu Mondoli.
- Towarzyszyć będzie mu Mirosława Etoga, konsul honorowa RP w Kamerunie, z pochodzenia ostrowianka - mówi Grażyna Dziedziak, naczelnik Wydziału Kultury UM w Kaliszu. - Nasi goście wezmą udział w sesji popularno-naukowej, w spotkaniu w III LO, otwarciu okolicznościowej wystawy i oczywiście koncercie.
Jak dodaje prezydent Grzegorz Sapiński, do Kalisza zjadą też goście z miast partnerskich, m.in. Hamm, Hautmont, Kamieńca Podolskiego i Preston. Po raz pierwszy odwiedzi nas delegacja z bułgarskiego Łowecza. Wydarzeniom towarzyszyć będzie też gra uliczna autorstwa Piotra Sobolewskiego.
Bohaterka Senatorium Miłości tańczy 3
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?