Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Siatkarki MUKS Amber Kalisz gładko pokonały Libero Pleszew

Paweł Sowa, AND
Libero Pleszew - MUKS Amber Kalisz
Libero Pleszew - MUKS Amber Kalisz Paweł Sowa
Debiutujące w rozgrywkach III ligi B siatkarki MUKS Amber Kalisz odniosły trzecie zwycięstwo w rozgrywkach. W sobotę gładko pokonały na wyjeździe Libero Pleszew 3:0.

Początek pierwszej partii był dosyć wyrównany do stanu 4:4, później dobra gra kaliszanek sprawiła iż, podopieczne Daniela Przybylskiego prowadziły 8:5. Trener gospodyń był zmuszony poprosić o czas. Po przerwie siatkarki z grodu nad Prosną nie zwalniały tempa, bowiem kolejny punkt z zagrywki zdobyła atakująca Justyna Andrzejczak 11:5. Następnie kaliszanki utrzymywały swoją przewagę do stanu 17:12, brak dokładnego przyjęcia spowodował, że pleszewianki nieco zbliżyły się do siatkarek Ambera Kalisz 17:14. Taki obrót spraw nie zadowolił szkoleniowca Daniela Przybylskiego, który poprosił o przerwę 17:14. Czas bardzo pozytywnie wpłynął na grę jego podopiecznych, które dzięki dobrym zagrywkom i atakom z kontry zwyciężyły w pierwszym secie 25:17.

W drugiej odsłonie zawodniczki z Kalisza kontynuowały dobrą grę, a zwłaszcza w takich elementach siatkarskiego rzemiosła jak zagrywka i atak. Dobre serwisy Justyny Andrzejczak i Mai Łysiak doprowadziły stanu 8:3. Trener gospodyń ratował swój zespół poprzez zmiany na parkiecie, ale one niewiele wniosły do gry pleszewianek. Brak komunikacji na placu gry oraz liczne błędy, które popełniały pleszewianki sprawiły, że siatkarki z najstarszego miasta w Polsce zwyciężyły 25:12.

W trzecim akcie zespół z Pleszewa toczył zaciętą wymianę do stanu 8:7 dla gospodyń. Kaliszanki szybko przypomniały sobie swoją grę z poprzednich setów i przy wyniku 12:9 dla kaliskich siatkarek, o czas poprosił trener ekipy Libero Pleszew. Po wznowieniu gry, przyjezdne zwiększały swoją przewagę do stanu 23:14, wówczas w szeregi kaliszanek wkradło się trochę nerwów, które gospodynie wykorzystały zdobywając pięć punktów z rzędu. Ostatni punkt zdobył Amber, bowiem jedna z pleszewskich siatkarek zaatakowała w aut 25:19.
Swoją opinię po spotkaniu wyraziła kapitan kaliskiego zespołu Karolina Janczak.  Bardzo cieszymy się, że wygrałyśmy kolejne spotkanie, bowiem przygotowałyśmy się do sezonu podczas sierpniowego obozu. W końcówce trzeciej partii trochę się pogubiłyśmy, ale ostatecznie wygrałyśmy mecz w Pleszewie. Chciałabym bardzo podziękować naszym kibicom z Kalisza, którzy za nami jeżdżą i nas wspierają  zakończyła przyjmująca kaliskiej ekipy.

Libero Pleszew - MUKS Amber Kalisz 0:3 (17:25, 12:25, 19:25)

MUKS Amber Kalisz: Harabasz, Janczak, Tomaszewska, Andrzejczak, Pyłypiw, Owczynnikowa, Egiert, Paluszczak, Gajewska, Łysiak, Drewniak, Makowska.

Byłeś świadkiem interesującego wydarzenia? Napisz do nas: [email protected]

Kalisz.naszemiasto.pl Dołącz do naszej społeczności na Facebooku!

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Wywiad z prezesem Jagiellonii Białystok Wojciechem Pertkiewiczem

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na kalisz.naszemiasto.pl Nasze Miasto