Smoleńsk w oczach Żmijewskiego. "Katastrofa" w "Kinie Krytycznym" klubu Krytyki Politycznej

Pokaz odbędzie się w Sali Studio CKiS (przy ul. Łaziennej 6) 20 marca (niedziela) o godzinie 18.00.

"Katastrofa" przedstawia tłumy Polaków modlących się, oddających hołd, protestujących, snujących teorie spiskowe i wyśmiewających je, głównie pod Pałacem Prezydenckim w Warszawie. Trudno o tych ludziach powiedzieć, że są z sobą solidarni.

"Polacy powinni się dowiedzieć, że to był zamach stanu", "Takich idiotów nie należy słuchać", "Im się ta zbrodnia nie opłaci", "Miejscem dla krzyża jest kościół i cmentarz" - to tylko kilka wypowiedzi cytowanych w filmie.

Po początkowej fazie zjednoczenia w żałobnej zadumie uwidacznia się podział polskiego społeczeństwa. Kościół katolicki oskarżany jest o próbę zawłaszczenia narodowej tragedii i cynicznego wykorzystania legendy patriotycznego, konserwatywnego prezydenta, podczas gdy świecka opozycja obawia się wzrostu siły i wpływów kościoła w państwie. Wszystko to w prawie godzinnym dokumencie Żmijewskiego.

Film wyprodukowany przez Biennale Sztuki w Sao Paulo.

"Oglądając Katastrofę, poczułem się uwolniony od ciężaru wydarzeń, z drugiej strony na nowo je przeżyłem, obserwując ich nieprzewidywalny rozwój - od tulipanów, składanych 10 kwietnia pod Pałacem Prezydenckim do pochodu z pochodniami cztery miesiące później" - pisał o pracy Żmijewskiego Tadeusz Sobolewski w "Gazecie Wyborczej"

Artur Żmijewski (1966) to artysta multimedialny. W latach 1990-95 studiował na Wydziale Rzeźby warszawskiej ASP. Uczeń "Kowalni" - pracowni Grzegorza Kowalskiego, z której wywodzą się polscy artyści sztuki krytycznej. Reprezentował Polskę na 51. Biennale Sztuki Współczesnej w Wenecji. Jest laureatem prestiżowej nagrody Ordway (2010) przyznawanej wspólnie przez New Museum w Nowym Jorku oraz organizację Creative Link for the Arts.

Po filmie organizatorzy przewidują dyskusję na temat obejrzanego obrazu. Pokaz „Katastrofy” odbywa się w ramach cyklu „Kino Krytyczne”. Wstęp wolny.