Sukienki pięknej Diany. Modelka zwiażana z Kaliszem została kreatorką mody

25-letnia Diana od lat jest modelką i, choć często miała okazje prezentować światowe marki znanych projektantów, zawsze szukała swojego stylu, w którym czułaby się najlepiej. Często jednak było to niemożliwe. Dlatego właśnie postanowiła wymyślić i zaprojektować własne sukienki. Podczas zimowych miesięcy powstawała jej pierwsza, letnia kolekcja.

- Ta kolekcja jest wynikiem moich fascynacji podróżami, marzeń i wyobrażeń na temat sukienek, które chciałam nosić - zwierza się.
Ponieważ urodziła i wychowała się w Paryżu, markę "Diane" uważała za francuską i najpierw we Francji szukała klientów. Jej sukienki trafiły do ekskluzywnych butików w St-Tropez, Monte-Carlo, Cannes i w Paryżu, ale także do Barcelony i na daleki Mauritius.

Sukienki są szyte z jedwabiu i bardzo kolorowe, niezależnie od modelu, których w sumie jest dziesięć. Teoretycznie sporo, ale faktycznie nie tak wiele, skoro w każdym modelu i kolorze są dwie, trzy sukienki, które trafiają w różne zakątki Polski i Europy. Diana tłumaczy, że zarówno materiał, wykonanie, jak i niepowtarzalność sukienek ma czynić z nich wyrób wysokiej jakości, elitarny. Dlatego w Barcelonie sukienki kaliszanki można znaleźć w sklepie Dolce Gabana.

- Przed kilkoma dniami Hiszpanie zadzwonili z zapytaniem o kolejne sukienki - z dziewczęcym uśmiechem opowiada Diana.
11 maja w Cannes rozpoczyna się słynny festiwal filmowy. Wśród wielu atrakcji będzie można zobaczyć pokazy mody Diany Tadjuideen, która po raz pierwszy wystąpi w roli kreatora mody, a nie modelki.
Pierwsze sukienki trafiły także do butików w Polsce. Najpierw w Gdyni i Juracie, a w ostatnich dniach w Poznaniu i Kaliszu do butiku R&R na rynku.
- Sprzedaż sukienek w Polsce to nie kwestia zarobku, ale moich silnych więzi rodzinnych i wielkiego sentymentu - tłumaczy Diana.