Niedawno opłata za parking przy Wojewódzkim Szpitalu Zespolonym im. L. Perzyny w Kaliszu, która i tak była wysoka, bo wynosiła 5 zł podskoczyła o 2 zł budząc ogólny sprzeciw kierowców. Podwyżka opłaty za przyszpitalny parking została wprowadzona przez nowego dzierżawcę, który od 1 sierpnia administruje placem parkingowym.
Przetarg na administrowanie parkingiem wygrała firma WEIP sp z o. o. z Gdyni, która zapłaci szpitalowi 35 231 zł miesięcznie (cena wywoławcza wynosiła 28 952 zł). Ten oferent pokonał trzy inne firmy w tym z gminy Blizanów, z Poznania i z Kalisza. Firma kaliska zaoferowała cenę najniższą – 29 992 zł.
Po nagłośnieniu sprawy dyrekcja szpitala w Kaliszu została zobowiązana do wynegocjowania z nowym operatorem parkingu obniżenie stawki, ale to się nie powiodło. Na pismo szpitala firma odpowiedziała, że nie zamierza zmieniać warunków.
- Umowa z firmą została unieważniona z miesięcznym okresem wypowiedzenia. Będzie ono obowiązywało przez cały wrzesień. Ogłosimy nowy przetarg i od 1 października wejdzie nowa firma. Mamy już warunki specyfikacji, które są bardziej klarowne niż dotychczasowa specyfikacja, gdzie nie było mowy, ile zarządca parkingu będzie pobierał za parkowanie samochodu. Wiemy już, że będą to takie same opłaty jak w centrum miasta, czyli za pierwszą godzinę 2 złote, za następną 2,40 zł, za kolejną 2,80 zł - mówi Wojciech Grzelak, dyrektor szpitala w Kaliszu.
Do rozważenia pozostaje jeszcze kwestia, czy pierwsze 20 minut będzie bezpłatne, czy opłata będzie naliczana od razu po wjeździe na parking. Wiadomo, że na parkingu zainstalowany zostanie parkomat oraz wpłatomat, za pomocą którego będzie można uiszczać opłaty.
Sprawa drogiego parkingu rozbiła się o Urząd Marszałkowski w Poznaniu.
- Szpital na pewno ma dużo innych problemów niż tylko parking. Mam wrażenie, że jest to trochę działanie polityczne i ktoś mocno podgrzewa atmosferę. Niektórzy politycy zamiast zajmować się kwestiami, aby były pieniądze dla pielęgniarek i pracowników szpitali, zajmują się tematami pobocznymi, jakimi jest parking. Czy ma on kosztować 7 złotych czy 5 złotych. Jeśli ktoś za 7 złotych może tutaj parkować cały boży dzień, to nie jest jakaś kwota z kosmosu - uważa Maciej Sytek, członek zarządu województwa wielkopolskiego. - We wszystkich naszych szpitalach są opłaty za parkingi i od tego nie będziemy uciekali. W przeciwnym wypadku okazałoby się, że będziemy mieli bez przerwy zapchany parking i osoby, które będą chciały odwiedzać chorych nie będą miały takiej możliwości. Rozumiem, że ci, którzy odwiedzają chorych nie powinni ponosić horrendalnych kosztów.
Byłeś świadkiem interesującego wydarzenia? Napisz do nas: [email protected]
Policyjne drony na Podkarpaciu w akcji
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
