Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

W Kaliszu program budowy dróg osiedlowych wyhamował

Daria Kubiak
Na budowę niektórych dróg kaliszanie czekają od lat
Na budowę niektórych dróg kaliszanie czekają od lat naszemiasto.pl
Tegoroczny kryzysowy budżet miasta sprawił, że o połowę obcięto nakłady na realizację Programu Budowy Dróg Osiedlowych. Program ten obejmuje lata 2008-2013. Jego celem jest wybudowanie na kaliskich osiedlach mieszkaniowych ogółem 45 kilometrów dróg. O ile jednak w latach 2010-2011 miasto przeznaczało w budżetach na ten cel po 10 milionów złotych, to w tym roku kwotę tę obcięto o połowę. Na drogi osiedlowe mamy tylko 5 milionów.

- To smutna i przykra wiadomość, zwłaszcza dla tych mieszkańców Kalisza, którzy nadal będą grzęznąć w błocie, bo Program Budowy Dróg Osiedlowych właściwie się zawalił - napisali radni opozycji w swym stanowisku do budżetu, zaprezentowanym przez Andrzeja Plichtę. Ich zdaniem, aby program mógł być realizowany według planu, powinniśmy przeznaczać na drogi osiedlowe około 17 mln zł rocznie. Natomiast na rok 2012 przeznaczyliśmy nawet nie jedną trzecią tej kwoty.

Tymczasem o nowe drogi na osiedlach wnioskowały na etapie konstruowania budżetu wszystkie kaliskie rady osiedli. W 2011 wybudowano 29 "osiedlówek" (ogółem ponad 100). Obecny rok będzie znacznie gorszy, jeśli chodzi o realizację założeń. Nadal czeka bowiem na wybudowanie kilka dróg niezrealizowanych w roku 2011.
Pojawiła się jednak pewna szansa na złagodzenie drogowej mizerii. Zarząd Dróg Miejskich w Kaliszu, który w trakcie minionej zimy na odśnieżanie dróg i wywożenie śniegu wydał 1,5 mln zł, w tym roku z powodu łagodnej i bezśnieżnej aury zaoszczędził ponad milion zł.

- Mając takie oszczędności, miasto mogłoby przeznaczyć je na drogi osiedlowe - mówi Józef K. mieszkaniec osiedla Winiary. - Przy tak niewielkich nakładach jak obecnie przyjdzie nam czekać jeszcze kilka lat na nową nawierzchnię naszej ulicy. Przemysław Mikurenda, kierownik działu inwestycji ZDM w Kaliszu, przestrzega, że zima może nas jeszcze zaskoczyć, ale... - Gdyby rzeczywiście udało się zaoszczędzić na zimowym utrzymaniu dróg i nie byłoby ograniczeń formalnych, miasto może rozważyć przeniesienie środków z bieżącego utrzymania dróg na inwestycje - dodaje przedstawiciel ZDM.

Prezydent Kalisza Janusz Pęcherz zapewnia, że pieniądze zaoszczędzone na łagodnej zimie na pewno będą wykorzystane na bieżące naprawy dróg, a może również i na drogi osiedlowe.

W tegorocznym planie budowy dróg osiedlowych jest zaledwie 6 pozycji. Przy czym ul. Klonowa i Topolowa na osiedlu Chmielnik, ul. Tęczyńska (os. Winiary), ul. Perzyny (os. Miła - Tyniec) i ul. Henryka Brodatego (os. Rypinek) miały być budowane w roku ubiegłym. W obecnym planie znalazła się także ul. Kruczkowskiego (os. Majków). ZDM liczy na wygospodarowanie pieniędzy budżetowych z racji tańszych ofert składanych przez firmy uczestniczące w przetargach na budowy dróg. Te wszystkie oszczędności mogą sprawić, że nowych dróg na kaliskich osiedlach przybędzie nieco więcej.

Wiadomości z Twojego miasta prosto na Twoją skrzynkę e-mail. Zapisz się do newslettera!
Prześlij nam swój artykuł lub swoje zdjęcia. Nie masz konta? Zarejestruj się!
Masz firmę? Dodaj ją za darmo do Katalogu Firm.
Organizujesz imprezę? Poinformuj nas!

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Bydgoska policja pokazała filmy z wypadków z tramwajami i autobusami

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na kalisz.naszemiasto.pl Nasze Miasto