W Parku Przyjaźni w Kaliszu pojawi się strefa "No kill"? Co to oznacza?

Radny Tomasz Bezen prosi o zwiększenie atrakcyjności Parku Przyjaźni poprzez zarybienie znajdujących się tam stawów oraz umieszczenie w nich tablic "No kill" oraz zapisanie w regulaminie informacji na ten temat.

- Przypomnę, że co roku odbywa się tu Wędkarski Dzień Dziecka. Myślę, że niedużym kosztem zarybienia powiększymy rzeszę ludzi aktywnie spędzających czas wolny w parku, szczególnie dzieci i młodzieży - wyjaśnia radny połączonych stowarzyszeń Samorządnego Kalisza i Wszystko dla Kalisza.

Tabliczki "No kill" oraz wpis o tym w regulaminie parku mają zdaniem Tomasza Bezena zachęcić do rekreacyjnego wędkowania. Ryby złowione będą zaś musiały ponownie trafić do wody. Dotychczas wędkarze zabierali je ze sobą.

Wiceprezydent Grzegorz Kulawinek informuje, że propozycje zostaną rozważone.

- Decyzja dotycząca ewentualnego zarybiania stawów wymaga szczegółowej analizy oraz przeprowadzenia konsultacji ze środowiskiem wędkarskim - czytamy w odpowiedzi.

Wiceprezydent wyjaśnia, że Urząd Miasta Kalisza realizuje zadania w ramach projektu "Błękitna i zielona infrastruktura w Parku Przyjaźni w Kaliszu” w ramach, którego wprowadzone mają być dodatkowe nasadzenia roślin oczyszczających wodę w przedmiotowych stawach.

- Prowadzone działania nie mogą więc ze sobą w żaden sposób kolidować. Pragnę również zauważyć, że na terenie Miasta Kalisza funkcjonują inne tereny przeznaczone do połowu ryb, które są regularnie zarybiane przez koła wędkarskie sprawujące nad nimi kontrolę - podsumowuje wiceprezydent Kalisza.

Zobacz także: