Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Ziemia Kaliska - Kto je zamordował?

Andrzej Kurzyński
Od przeszło dwóch miesięcy policja szuka mordercy dwóch mieszkanek Tłokini Wielkiej pod Kaliszem.
Od przeszło dwóch miesięcy policja szuka mordercy dwóch mieszkanek Tłokini Wielkiej pod Kaliszem. Andrzej Kurzyński
Dwa miesiące od zabójstwa dwóch kobiet w Tłokini Wielkiej morderca nadal jest na wolności. Czy tłem zbrodni mogła być chęć przejęcia ziemi?

Śledztwo w tej sprawie wszczęła Prokuratura Rejonowa w Kaliszu 4 listopada, czyli następnego dnia po dokonaniu zbrodni. 12-letnia dziewczynka po powrocie ze szkoły do domu znalazła leżące na podłodze, w kałuży krwi matkę i babkę. Na pomoc było już za późno. Młodsza z kobiet, 44-letnia, już wtedy nie żyła. Ciężko ranna 80-latka została przewieziona do kaliskiego szpitala, ale niedługo potem zmarła. Obie miały liczne rany rąbane. Według obecnych na miejscu policjantów, widok, który zastali, był przerażający, a ciosy musiały być zadawane ofiarom z bardzo dużą siłą. 44-latka od wielu lat była rozwiedziona i samotnie wychowywała córkę. Mieszkała razem ze swoją matką.
We wsi huczy od plotek. Mieszkańcy są przekonani, że makabrycznej zbrodni dokonał ktoś, kto dobrze znał ofiary.
- Nie były bogate, ale miały ziemię, a ta jest przecież w cenie - mówi nam jeden z mężczyzn.
Jak się nieoficjalnie dowiedzieliśmy, grunty, które należały do kobiet mogą być warte nawet pół miliona złotych. Czy ktoś aż tak zaślepiła chęć zysku, że był skłonny zabić z zimną krwią, by później próbować przejąć majątek?
Odpowiedź na to pytanie pozostaje jak na razie bez odpowiedzi, a już 4 lutego minie ustawowy termin zakończenia śledztwa. Prokuratura będzie mogła umorzyć postępowanie lub postanowić o jego przedłużeniu. Ze względu na skomplikowany charakter śledztwa nadzór nad nim objęła Prokuratura Okręgowa w Ostrowie Wlkp.
- Dotychczas przesłuchano szereg świadków. Zarówno sąsiadów, jak i członków rodziny ofiar - wyjaśnia Janusz Walczak, zastępca prokuratora okręgowego w Ostrowie Wlkp. - Przeprowadzono też szereg czynności procesowych i operacyjnych, które miały na celu odtworzenie przebiegu zdarzeń i ustalenie potencjalnych sprawców. Zlecono przeprowadzenie 20 różnego rodzaju ekspertyz mechanoskopijnych, daktyloskopijnych i biologicznych. Większość opinii została już opracowana. Przyjęte hipotezy i wersje śledcze są weryfikowane. Dochodzenie nie jest zakończone, ale nie ma też sukcesu.
Główną rolę w wykryciu mordercy odgrywa policja. To na niej spoczywa ustalenie i zatrzymanie sprawcy. Na razie sprawę można jednak traktować w kategorii porażki.
- W większości tego typu zdarzeń sprawca jest już znany w chwili zgłoszenia i udaje się go zatrzymać niedługo potem. W tym przypadku czas jest jednak niepokojąco długi - przyznaje prokurator Walczak.
Policja zapewnia jednak, że robi wszystko, aby dopaść mordercę. Do jej rozwikłania zaangażowana jest specjalna grupa funkcjonariuszy. - Sprawdzają każdy, nawet najdrobniejszy szczegół, jaki tylko się pojawia - mówi asp. Sebastian Taranek, oficer prasowy KMP w Kaliszu. - Zatrzymanie sprawcy, to dla nas priorytet.

Zobacz film z miejsca zbrodni w serwisie glos.tv: zobacz film

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Archeologiczna Wiosna Biskupin (Żnin)

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na kalisz.naszemiasto.pl Nasze Miasto