Afera jajeczna odbiła się szerokim echem w całym kraju. Jej głównym bohaterem jest 58-letni kaliszanin. Jak ustaliła prokuratura, w okresie od 2008 r. do grudnia 2011 r. w swoim zakładzie pod Kaliszem, wyprodukował on, a następnie wprowadził do obrotu środki spożywcze oznaczone jako mieszanka piekarnicza, proszek jajowy i jaja w proszku stanowiące z uwagi na ich zanieczyszczenie bakteriologiczne produkty niebezpieczne i szkodliwe dla zdrowia i życia ludzi.
Według śledczych, Krzysztof Z. nie przestrzegał zasad właściwego reżimu sanitarnego, wykorzystując do produkcji składniki niewłaściwej jakości oraz prowadząc działalność poza właściwym nadzorem ze strony służb weterynaryjno-sanitarnych. Biznesmen wytwarzał a następnie sprzedawał różnym firmom zajmującym się obrotem bądź produkcją środków spożywczych produkty, które były zanieczyszczone mikrobiologicznie - ponad dopuszczalny poziom. W ten sposób przedsiębiorca oszukał nabywców na ponad 20 milionów złotych.
Ale na tym nie koniec. 58-latek odpowie również za oszustwo związane z z oferowaniem sprzedaży mieszkań w budowanej kamienicy w centrum Kalisza. Sprawę tę szeroko opisywała Ziemia Kaliska. Krzysztof Z. oszukał w ten sposób 18 osób. Mężczyzna przyjął od nich zaliczki w łącznej kwocie ponad 2,5 mln złotych.
- Oskarżony przyjął pieniądze mając świadomość braku możliwości uzyskania dodatkowych środków pozwalających na dokończenie inwestycji i umożliwiających wydanie przez odpowiednią instytucję pozwolenia na użytkowanie lokali - mówi Janusz Walczak, zastępca prokuratora okręgowego w Ostrowie Wielkopolskim. - W dalszych blisko 70 zarzutach opisano inne zachowania oskarżonego, kwalifikowane w większości jako oszustwa i przywłaszczenia, w części w odniesieniu do mienia znacznej wartości.
Krzysztofowi Z. zarzucono m.in. oszustwa związane z finansowaniem przez firmy leasingowe zakupu przez niego ciągów technologicznych do produkcji jajka w proszku, na łączną kwotę blisko 4 000 000 zł. Jeden z zarzutów dotyczy wyłudzenia, poprzez wprowadzenie banków w błąd co do swojej kondycji finansowej, dwóch kredytów w łącznej kwocie 9 880 000 zł. Kaliszanin odpowie też za przywłaszczenie leasingowanych przez siebie trzech luksusowych samochodów osobowych o łącznej wartości 800 000 zł. Mężczyzna miał także oszukać firmy budowlane.
Na ławie oskarżonych zasiądą jeszcze cztery inne osoby, w tym 42-latek, który po sąsiedzku prowadził podobny zakład do Krzysztof Z. On także produkował zanieczyszczone jajka w proszku i jego pochodne, a jego kontrahenci zostali oszukani na ponad 1,9 mln zł.
- W ramach śledztwa uzyskano szereg specjalistycznych opinii, m.in. opracowanych przez biegłych z zakresu mikrobiologii i jakości produktów, badania żywności i żywienia, a także informatyki oraz kosztorysowania i wyceny majątkowej - dodaje prokurator Walczak. - Akt oskarżenia ma ponad 160 stron, a materiały sprawy zgromadzono w ponad 500 tomach akt, teczkach tematycznych i zbiorach załączników. W trakcie śledztwa na poczet grożących kar majątkowych i naprawienia szkody zabezpieczono mienie oskarżonych, w większości nieruchomości, o łącznej wartości ponad 9 mln zł.
Za oszustwa podejrzanym grozi do 10 lat więzienia. Sprowadzenie niebezpieczeństwa dla życia lub zdrowia wielu osób zagrożone karą od 6 miesięcy do 8 lat pozbawienia wolności, natomiast zgodnie z Ustawą o bezpieczeństwie żywności i żywienia, za wytwarzanie lub wprowadzanie do obrotu środka spożywczego szkodliwego dla zdrowia bądź życia grozi kara od 3 miesięcy do 5 lat pozbawienia wolności.
Kalisz.naszemiasto.pl Dołącz do naszej społeczności na Facebooku!
Konto Amazon zagrożone? Pismak przeciwko oszustom
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?