ASF w powiecie kaliskim potwierdzony. Wojewoda wyznaczy strefę zagrożenia

Świnie w gospodarstwie w Łaszkowie zaczęły padać w piątek, w sumie bardzo szybko padło 16 sztuk. Lekarz weterynarii stwierdził podejrzenie ASF, od świń pobrano próby do badania. Wstępne wyniki potwierdzały Afrykański Pomór Świń, dlatego bardzo szybko zdecydowano o zabiciu 131 sztuk świń i poddaniu ich utylizacji. Oficjalny wynik z laboratorium z Puław potwierdził ognisko zachorowań w Łaszkowie.

- To gospodarstwo mamy objęte nadzorem. Wszystkie świnie zostały zabite i przekazane do utylizacji. Obecnie trwa wywiad epidemiologiczny, szukamy przyczyny choroby – mówi Miłosz Bąkowski, powiatowy lekarz weterynarii w Kaliszu.

Pod kontrolę zostaną poddane wszystkie gospodarstwa kontaktowe, które miały jakiś kontakt z ogniskiem choroby. W jej obszarze znajduje się teren powiatu kaliskiego i pleszewskiego.

- Trzeba dodać, że w powiecie kaliskim sytuacja jest o tyle poważna, że ma najwięcej siedzib stad w całej Polsce – martwi się Joanna Kokot-Ciszewska, zastępca Wielkopolskiego Wojewódzkiego Lekarza Weterynarii.

Choroba pojawiła się gospodarstwie w białej strefie, gdzie wcześniej nie zidentyfikowano żadnych przypadków ASF wśród dzików.

- Czekamy na rozporządzenie wojewody wielkopolskiego, który ustali strefę zapowietrzoną o promieniu 3 km i zagrożoną o promieniu 10 km od ogniska. W tych strefach będą zastosowane restrykcje zgodnie z rozporządzeniem. Jutro najpóźniej pojutrze zostanie ono wydane – dodaje Miłosz Bąkowski.

Gospodarstwo, w którym świnie zachorowały na ASF może liczyć na zwrot kosztów od Państwa.

- Jest to choroba zwalczana z urzędu, dlatego rolnikowi przysługuje rekompensata, zwrot poniesionych kosztów. Przed zabiciem świń została przeprowadzona wycena zwierząt i po wycenie Skarb Państwa zwróci te pieniądze – wyjaśnia powiatowy lekarz weterynarii w Kaliszu.

sytuację dotyczącą podjętych działań oraz dalszych rekomendacji omówiono podczas posiedzenia Wojewódzkiego Zespołu Zarządzania Kryzysowego. W wideokonferencji uczestniczył główny lekarz weterynarii Bogdan Konopka, jego zastępca Mirosław Welz. wojewoda wielkopolski Łukasz Mikołajczyk, wicewojewoda Aneta Niestrawska, przedstawiciele służb weterynaryjnych, samorządu, policji, straży pożarnej, wojsk obrony terytorialnej, wojewódzkiego sztabu wojskowego, Regionalnej Dyrekcji Lasów Państwowych, oraz kół łowieckich.

- Najważniejszym zadaniem dla polskiej weterynarii i służb jest ustalenie przyczyn, w jaki sposób i kto doprowadził do pojawienia się ogniska ASF na terenie powiatu kaliskiego. To sytuacja kuriozalna, bowiem nie było przypadków padłych dzików u których stwierdzono zakażenie wirusem ASF w tym regionie – podkreślił główny lekarz weterynarii Bogdan Konopka.

Wojewoda wielkopolski, zgodnie z zaleceniami głównego lekarza weterynarii, przeprowadzi we współpracy ze służbami weterynaryjnymi ponowną akcję informacyjno-szkoleniową dla rolników. Ich celem jest ochrona i podniesienie standardów bioasekuracji. Do ich prowadzenia zaproszone zostaną ośrodki doradztwa rolniczego oraz wielkopolską izbę rolniczą.

- Gwarantuję że wspólne działania wszystkich służb będą koncentrowały się na zabezpieczeniu tego regionu przed rozprzestrzenianiem się ASF, a wydane rekomendacje zostaną jak najszybciej zrealizowane. Nasza dobra współpraca rządu z samorządem również w tym trudnym dla wielkopolskiego rolnictwa czasie będzie prowadzona – deklarował wojewoda Łukasz Mikołajczyk.

Aktualnie, jak poinformował Andrzej Żarnecki - wojewódzki lekarz weterynarii, dokonano zabicia świń w ognisku w gospodarstwie w miejscowości Łaszków, gmina Blizanów liczącego 131 szt. świń. Prowadzone są dalsze działania inspekcji powiatowej związane chociażby z odkażeniem terenu, na miejscu pracuje zespół dochodzeń epizootycznych przy głównym lekarzu weterynarii. Inspekcja weterynaryjna dokona pobrań próbek z gospodarstw kontaktowych oraz znajdujących się w najbliższym sąsiedztwie ogniska.

Wojewoda wielkopolski wyda rozporządzenie określające obszar zakażony oraz zagrożony w promieniu 10 km wokół ogniska. Jego wprowadzenie narzuca ograniczania w sprzedaży świń, ich transporcie, nakłada też obowiązki dotyczące bioasekuracji. W ubiegłym roku w cały kraju odnotowano 48 ognisk ASF. Żadne nie wystąpiło w Wielkopolsce. W 21 przypadkach odmówiono wypłaty odszkodowań z uwagi na chociażby złe zarządzenie personelem, czy nieprzestrzeganie zasad bioasekuracji. Od początku roku w Wielkopolsce do tej pory stwierdzono pięć ognisk ASF. Wygaszono dwa ogniska ASF.