MKTG NaM - pasek na kartach artykułów

Kalisz - Gminne dotacje KLA

Mariusz Kurzajczyk
W przypadku linii 1A kaliski samorząd dofinansowywać będzie kursy do Winiar. Za dalszą jazdę musi zapłacić gmina Opatówek
W przypadku linii 1A kaliski samorząd dofinansowywać będzie kursy do Winiar. Za dalszą jazdę musi zapłacić gmina Opatówek Mariusz Kurzajczyk
Zgodnie z nowymi przepisami podkaliskie gminy będą musiały partycypować w utrzymaniu linii podmiejskich Kaliskich Linii Autobusowych. Nie bardzo się do tego kwapią, bo to oznacza dla nich dodatkowe wydatki idące w setki tysięcy rocznie. Mogą uniknąć kosztów, jeśli KLA ograniczą lub zgoła zlikwidują kursy poza miasto, ale wtedy w grę wchodzi tzw. interes społeczny.

Dyrektywa unijna, zmieniająca przepisy dotyczące komunikacji miejskiej, weszła wżycie już przed rokiem, ale ustawę w tej sprawie prezydent Bronisław Komorowski podpisał dopiero w tym tygodniu. Najogólniej rzecz biorąc, od 1 marca 2011 roku gminy muszą partycypować w utrzymaniu linii podmiejskich.

- Transport pasażerski poza miastem staje się zadaniem własnym gminy, która musi firmie komunikacyjnej rekompensować straty związane ze świadczeniem usługi nierynkowej - tłumaczy wiceprezydent Kalisza Dariusz Grodziński.

Usługa jest nierynkowa, bo generalnie linie podmiejskie przynoszą straty i to niemałe. Gminy mają je tylko wyrównywać.

Od kilku tygodni władze samorządowe Kalisza, ościennych gmin oraz KLA prowadzą negocjacje w tej sprawie.

- W środę spotkaliśmy się po raz pierwszy i dowiedziałem się, że w grę wchodzi niebagatelna dla naszej gminy kwota 170 tysięcy złotych netto - mówi Andrzej Nowak, wójt Żelazkowa. Po Nowym Roku wójt zamierza zapoznać ze sprawą radnych, ale wcześniej poprosił KLA o szczegółowe wyliczenia, m.in. dokładną liczbę pasażerów. Uważa, że w ciągu paru tygodni zapadną decyzje w tej sprawie.

A czasu nie ma wiele, bo do końca stycznia mają zapaść konkretne ustalenia. Wprawdzie KLA wysłały informacje do gmin w tej sprawie na początku września, ale kampania wyborcza nie sprzyjała ani dyskusjom, ani podejmowaniu trudnych decyzji.

- Z naszej strony rzetelnie podliczyliśmy wpływy i koszty na poszczególnych liniach. Mogę tylko powiedzieć, że rekompensaty dla KLA wynoszą w poszczególnych gminach od 200 do 600 tysięcy złotych - kończy Grodziński.

od 7 lat
Wideo

Gala Mistrzowie Motoryzacji 2024

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na kalisz.naszemiasto.pl Nasze Miasto