Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Kalisz: Po raz pierwszy starczyło miejsc w przedszkolach dla wszystkich chętnych

Mariusz Kurzajczyk
Coraz więcej dzieci w Kaliszu znajduje miejsce w placówkach niepublicznych
Coraz więcej dzieci w Kaliszu znajduje miejsce w placówkach niepublicznych Mariusz Kurzajczyk
W tym roku szkolnym w Kaliszu liczba przedszkoli niepublicznych (15) przekroczyła liczbę placówek zarządzanych przez miasto (12). Urzędnicy cieszą się i podkreślają, że po raz pierwszy od kilku lat w kaliskich przedszkolach znalazło się miejsce dla wszystkich chętnych.

Rozpoczęty na początku kwietnia nabór przedszkolaków trwał wyjątkowo krótko, bo wcześniej przez kilka miesięcy Rada Miejska debatowała nad liczbą placówek publicznych, które mają zostać oddane pod zarząd prywatny. W efekcie dla blisko 250 dzieci zabrakło miejsc. Tyle samo co rok wcześniej, tyle że wtedy nie udało się uporać z problemem. W tym roku jeszcze wiosną dla połowy dzieci znalazło się miejsce, przede wszystkim w nowych klasach zerówek oraz nowych oddziałach w przedszkolach przy ul. Handlowej i Świętego Michała. Ratusz prowadził też intensywną promocję przechodzenia sześciolatków do szkół, choć z oferty skorzystało niewielu rodziców. Nadal jednak brakowało miejsc dla 120 dzieci.

- Tutaj zadziałały przedszkola przekształcone - podkreśla wiceprezydent Dariusz Grodziński.
Dotychczasowe dyrektorki, a od września osoby zarządzające na własny rachunek placówkami zaadaptowały kolejne pomieszczenia, otwierając małe klasy, na 12-15 osób. Natomiast do istniejących oddziałów przyjęły po dwoje-troje dzieci więcej. Obecnie wszędzie standardem jest 27 dzieci w grupie. Warto dodać, że w przekształconych placówkach opłaty są takie same jak przedszkolach publicznych. Nowi zarządcy nie tracą jednak pieniędzy na utrzymanie dzieci przebywających w przedszkolu krócej niż 5 godzin.

Jednocześnie przy ul. Polnej powstało nowe przedszkole prywatne, które przyjęło 40 nowych dzieci. 1 września w uroczystym otwarciu placówki wzięli udział prezydent Janusz Pęcherz i wiceprezydent Grodziński, co miało świadczyć o poważnym potraktowaniu kwestii przedszkolaków. Miesięczne czesne wynosi 390, a więc jest około 100 zł wyższe niż w placówkach publicznych, ale w ofercie znalazło się wiele dodatkowych zajęć i kółek zainteresowań. Ważną rolę w edukacji ma pełnić język angielski, który będzie towarzyszyć dzieciom na co dzień podczas zabawy, posiłków i wycieczek. Już w poprzednim roku działało w Kaliszu anglojęzyczne przedszkole "Oleńka", w którym jednym z najważniejszych świąt są urodziny brytyjskiej królowej.

Według wiceprezydenta Kalisza w zreformowanym systemie kaliskiej oświaty jest jeszcze miejsce dla 40 przedszkolaków. Jego zdaniem obecny system jest optymalny i w związku z tym nie ma mowy o przekształcaniu lub powoływaniu nowych przedszkoli publicznych. Natomiast w istniejących ratusz zamierza zadbać przede wszystkim o miejsca dla 5-6-latków.

- Udało się zlikwidować kolejkę, a teraz zajmiemy się promocją przedszkoli wśród rodziców, których dzieci przebywają w domach - wyjaśnia prezydent.

Wiadomości z Twojego miasta prosto na Twoją skrzynkę e-mail. Zapisz się do newslettera!
Prześlij nam swój artykuł lub swoje zdjęcia. Nie masz konta? Zarejestruj się!
Masz firmę? Dodaj ją za darmo do Katalogu Firm.
Organizujesz imprezę? Poinformuj nas!

Kalisz.naszemiasto.pl Dołącz do naszej społeczności na Facebooku!

od 7 lat
Wideo

META nie da ci zarobić bez pracy - nowe oszustwo

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na kalisz.naszemiasto.pl Nasze Miasto