Kasia ma 38 lat. Jestem mamą 8-letniej Poli, nauczycielką, a w wolnym czasie w ramach wolontariatu prowadziła zajęcia z najmłodszymi podopiecznymi Bread of Life. Do października zeszłego roku żyła całkiem zwyczajnie.
- W październiku 2022 roku jak grom z jasnego nieba spadła na mnie wiadomość o chorobie. Chyba najgorszej z możliwych. Moje serce i świat moich najbliższych pękły na milion kawałków po usłyszeniu diagnozy – guz mózgu, glejak wielopostaciowy IV stopnia - zwierza się Kasia na stronie siepomaga.pl. - Postanowiłam za wszelką cenę pokonać tego potwora. Nie poddam się, nigdy!
W listopadzie 2022 roku przeszła operację całkowitego usunięcia guza.
- Jest marzec 2023 roku i jestem już po 6-tygodniowej radioterapii, rozpoczęłam także chemioterapię. Dziś jestem tu i proszę o wsparcie, bo potrzebuję pomocy - już nie tylko od najbliższych, ale od zupełnie obcych mi ludzi. Nie jest to łatwe, ale leczenie, hospitalizacja, leki, konsultacje to ogromne koszty. Zakwalifikowałam się także na dodatkowe leczenie - immunoterapię w klinice w Kolonii w Niemczech - tłumaczy kaliszanka.
Koszt terapii to pół miliona złotych, a NFZ jej nie refunduje. Fundacja Bread of Life rozpoczęła zbiórkę pieniędzy na dalsze leczenie Kasi. Zbiórka na portalu Siepomaga.pl trwa do 30 marca.
Polub nas na FB
Obserwuj nas także na Google News
Archeologiczna Wiosna Biskupin (Żnin)
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?