"Kiedy ręce są zajęte, umysł jest wolny". Zobacz prace uczniów Ewy Skarżyńskiej

Program stypendium, pod roboczym tytułem "Glinoterapia - interaktywne warsztaty ceramiczne dla osób zagrożonych wykluczeniem społecznym" skierowany był do instytucji i ośrodków, w których można spotkać osoby z ograniczonym dostępem do kultury i życia społecznego. Ewa Skarżyńska zdecydowała się odwiedzić Domy Dziecka, Warsztaty Terapii Zajęciowej oraz Domy Opieki Społecznej w pięciu powiatach: kaliskim, pleszewskim, ostrowskim, tureckim i konińskim. W sumie wzięło w nich udział około 300 osób.

- Wystawa wieńczy cały projekt. W styczniu br. dowiedziałam się, że otrzymałam stypendium, a równolegle podjęłam pracę w Wieży Ciśnień. No i jeszcze warsztaty u mnie w pracowni, w Glinofrajdzie. Nie wiedziałam jak to pogodzę, ale do odważnych świat należy. Przez rok przeprowadziłam w sumie 44 warsztaty w 22 ośrodkach. Na pierwszym spotkaniu lepiliśmy, prace były potem u mnie w pracowni wypalane, a następnie uczestnicy te prace szkliwili czy też malowali. Teraz są prezentowane na wystawie. Oczywiście nie wszystkie - tłumaczy Ewa Skarżyńska. - To była ogromna radość. Stypendium otrzymały jedynie 293 osoby na 1600 złożonych wniosków. Poczułam się wyjątkowo, że mogłam trafić do tych ludzi i popracować sobie z nimi w glinie.

Rezultatem tego przedsięwzięcia jest ponad 300 prac, z których część można obejrzeć na wystawie poświęconej temu stypendium w Akceleratorze Kultury w Kaliszu.

- Niektórzy nie mieli na początku pomysłów, ale gdy wytłumaczyłam już techniki, zaczęła się własna produkcja. Oczywiście dawałam uczestnikom dużą swobodę, bo lubię spełniać marzenia. Każdy chciał mieć jakąś pamiątkę - mówi nasza rozmówczyni.

Prace trafią z powrotem do uczestników. Ekspozycję w Akceleratorze Kultury można oglądać do 5 stycznia.

Ewa Skarżyńska z wykształcenia nauczycielka muzyki, rytmiczka. Z pragmatyzmu menadżerka sprzedaży, a z pasji garncarka. Na co dzień właścicielka pracowni ceramicznej Glinofrajda Pottery with passion oraz pracownik OKP Wieża Ciśnień.

Garncarstwo, swoją wielką pasję, Ewa odkryła w Stanach Zjednoczonych (2013-2019). Uczęszczała na zajęcia toczenia na kole garncarskim do Edina Art Center w Minneapolis. Tam poznała techniki i kunszt toczenia na kole, wypalania prac w piecach elektrycznych, gazowych, techniką Raku oraz soda fire. Swoje prace z powodzeniem sprzedawała podczas różnych eventów, jarmarków oraz w galerii pracowni ceramicznej Fire up studio. Po powrocie do kraju podjęła decyzje o otwarciu własnej pracowni w Kaliszu.

Obecnie w swej ofercie ma kursy toczenia na kole garncarskim, kursy ceramiczne, z tworzenia mozaiki artystycznej, wypalania metodami alternatywnymi i raku, a także tworzenia form gipsowych.

Zobacz także: