W ostatnich dniach na Głównym Rynku w Kaliszu zaszły spore zmiany. Restauratorzy rozpoczęli montowanie letnich ogródków, a miasto postanowiło odświeżyć klomb. W miniony piątek na kaliski rynek przyjechała ciężarówka, która przywiozła trawę w rolkach, a specjalna ekipa rozłożyła ją niczym murawę na stadionie. Przyglądający się temu kaliszanie spodziewali się, że chwilę później zobaczą kolorowy dywanik z kwiatowych kompozycji. Ale tak się nie stało.
Miasto postawiło w tym roku wyłącznie na trawę. Pytani przez nas o to rozwiązanie urzędnicy ratuszowego Wydziału Ochrony Środowiska odsyłają do Biuro Promocji i Informacji Miejskiej oraz plastyka miejskiego. Jak mówi nam Krzysztof Ziental, na kaliskim klombie nie będzie tym razem kwiatów, choć nie była to jego decyzja, a on sam jest jak najbardziej za kwiatami na rynku w każdej ilości.
Utworzenie trawnika ma być spowodowane m.in. planami imprez, jakie będą gościły na Głównym Rynku. W ubiegłym roku miasto uznało, że klomb ma służyć wszystkim mieszkańcom. Okalające go ogrodzenie zostało usunięte, a kaliszanie wpuszczeni na teren klombu. Jednak przy tej okazji posadzone tam kwiaty mocno ucierpiały. Teraz ich po prostu nie będzie...
Jako pierwszy postanowił zaprotestować Maciej Błachowicz, kaliski historyk, który nawet kika donic z pelargoniami.
- Zabranie tego kawalątka kolorowych kwiatów przelało moją czarę goryczy i bezradności wobec tego co dzieje się w mieście. Owszem, jestem nadal gotów pomagać władzy swoją wiedzą, wspierać to co jest dobrym pomysłem, ale okres przymykania oczu na to, co czasem się wyprawia w naszym Kaliszu już się skończył – napisał na Facebook'u Maciej Błachowicz, Jednocześnie wysłał pismo w tej sprawie do kaliskiej delegatury Wojewódzkiego Urzędu Ochrony Zabytków. Jego zdaniem „klomb jest częścią zabytkowego układu urbanistycznego starówki i podobnie jak bryły budynków, drzewa itp. podlega z pewnością nadzorowi konserwatorskiemu. Można też, jak sądzę, uważać, że ma on w pewnym stopniu charakter zabytku sztuki ogrodniczej, gdyż mimo znacznego przekształcenia zarówno samego klombu, jak i kształtu samego zieleńca przed ratuszem, tradycja kwiatowego klombu w tym miejscu sięga lat 20-tych XX wieku”.
- Pragnę uspokoić wszystkich, którzy martwią się, że nie będzie na Głównym Rynku kwiatów. Kwiaty letnie będą już po 15 maja. Będą rosły pod wszystkimi lipami, we wszystkich gazonach, a także zostaną posadzone w donicach i umocowane na latarniach. Nie zabraknie pięknych kompozycji kwiatowych złożonych z begonii, paciorecznika, aksamitki, petunii, werbeny i pelargonii. Z doświadczeń zeszłego roku wynika, że lepiej kwiaty posadzić w miejscach dla kwiatów bezpiecznych, żeby mogły spokojnie rozkwitać. Gdy lato przeminie i przyjdzie jesień, a ludzie będą woleli ławkę niż trawkę, kwiaty powrócą na klomb - mówi Elżbieta Zmarzła, rzeczniczka prasowa UM w Kaliszu.
W przyszłym miesiącu ma zostać zrealizowany jeden pomysłów w ramach ubiegłorocznego budżetu obywatelskiego pod hasłem „100 koszy, 50 ławek i zieleń dla starówki”.
- Jesteśmy już po uzgodnieniach z konserwatorem zabytków. Ławki i kosze zostaną ustawione w czerwcu, natomiast drzewa będą sadzone jesienią – zapowiada Krzysztof Ziental.
Byłeś świadkiem interesującego wydarzenia? Napisz do nas: [email protected]
Strefa Biznesu: Plantatorzy ostrzegają - owoce w tym roku będą droższe
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
