Nowa siedziba fundacji Bread of Life. Powstała ku pamięci Michaliny. ZDJĘCIA

Do nowej siedziby, która mieści się przy Al. Wolności 10/1a fundacja przeniosła się z budynku MZBM przy ul. Śródmiejskiej. Nowe miejsce jest dużo bardziej przestronne, komfortowe, ma więcej pomieszczeń i daje większe możliwości.

- Wiele rzeczy się tutaj już działo, a będzie jeszcze więcej. Mamy salę kameralną, gdzie będą odbywały się koncerty, udostępniamy tę przestrzeń dla podopiecznych, aby nie musieli gdzieś po szkołach robić kiermaszy czy akcji charytatywnych. Jest to przestrzeń, która ma 218 metrów. W związku z tym zachęcam wszystkich, którzy chcą w jakiś sposób, zorganizować akcję, aby skorzystali z tego daru – mówi Tomasz Jeżyk, szef kaliskiego oddziału fundacji Bread of Life.

Z nową siedzibą wiąże się wzruszająca i łamiąca serce historia. Lokal został zakupiony ze środków, które zostały po Michalince Grali, która niestety przegrała walkę z nieuleczalną chorobą.

- Na leczenie dziewczynki uzbieraliśmy wówczas 1,2 mln zł. Jej tata zdecydował, że połowa puli pójdzie na potrzeby społeczne naszych podopiecznych, ale nie tylko, bo naprawialiśmy dach w jednej ze szkół. Natomiast połowa została przekazana na nową siedzibę, ponieważ fundacja do tej pory działała w bardzo kiepskim standardzie. W związku z tym tata podjął decyzję, żeby kupić i wyremontować lokal – mówi Tomasz Jeżyk.

Piwnica, w której mieści się fundacja została wyremontowana od podstaw. Prace trwały rok. Teraz w tym miejscu można organizować koncerty, działa tutaj punkt psychoonkologa, w siedzibie prowadzone są zajęcia z dziećmi autystycznymi. Jest też gabinet masażu dla podopiecznych fundacji, ale też osób z zewnątrz. Na ścianach w głównych pomieszczeniach w wielkich ramkach wiszą portrety Michalinki, aby pamięć o niej trwała.

Zobacz także: