Prawidłowe i widoczne oznakowanie posesji jest sprawą bardzo istotną dla bezpieczeństwa mieszkańców. Często zdarza się, że pogotowie, straż pożarna czy policja szuka posesji przez kilka minut ponieważ właściciel czy też administrator nie dopełnił obowiązku umieszczenia numeru. W przypadku ratowania życia i zdrowia ludzkiego każda minuta ma znaczenie. W najbliższych dniach dzielnicowi z kaliskiej komendy będą przypominać właścicielom o obowiązku oznakowania posesji.
- W obowiązku właściciela lub zarządcy pozostaje zadbanie, aby tabliczka z ustalonym numerem porządkowym wraz z nazwą ulicy zawieszona została w widocznym miejscu na ścianie frontowej budynku. Jeżeli budynek znajduje się w głębi posesji należy umieścić numer posesji na ogrodzeniu. Przypominamy, że numer ma być widoczny również w nocy. Nie ma jednoznacznej regulacji w przepisach, w jakiej formie oraz wielkości numeracja ma być wykonana. Dlatego oznaczenie może być podyktowane aranżacją posesji (wyglądem furtek i bram wjazdowych) lub dopasowane do kolorystyki np. elewacji - mówi mł. asp. Anna Jaworska-Wojnicz, rzeczniczka Komendy Miejskiej Policji w Kaliszu.
Umieszczanie w widocznym miejscu na ścianie frontowej budynku tabliczki z numerem porządkowym wynika z przepisu prawa geodezyjnego i kartograficznego. Od kwietnia policjanci rozpoczną działania kontrole polegające na sprawdzeniu czy braki w oznakowaniu posesji zostały uzupełnione. Jeśli osoba odpowiedzialna za oznaczenie nie uzupełni braków, to wizyta dzielnicowego może zakończyć się 250-złotowym mandatem.
Młodzi często pracują latem. Głównie bez umowy
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
