MKTG NaM - pasek na kartach artykułów

Pracownicy Akademii Wymiaru Sprawiedliwości czują się dotknięci słowami ministra Bodnara

Bartłomiej Hypki
Bartłomiej Hypki
Akademia Wymiaru Sprawiedliwości
Akademia Wymiaru Sprawiedliwości Bartłomiej Hypki
Ministerstwo zarzuciło Akademii Wymiaru Sprawiedliwości, że nie zaspokaja potrzeb Służby Więziennej, podając też liczne zastrzeżenia co do jej funkcjonowania. Przedstawiciele kaliskiej uczelni czują się tym dotknięci i odpierają argumenty ministra Adama Bodnara.

Przypomnijmy, że 23 maja w siedzibie Ministerstwa Sprawiedliwości odbyła się konferencja, której przewodniczył minister i Prokurator Generalny Adam Bodnar. Tematem był status i funkcjonowanie Akademii Wymiaru Sprawiedliwości.

AWS nie zaspokaja potrzeb Służby Więziennej

Uczelnia, która powstała w 2019 r. z przekształcenia z Centralnego Ośrodka Szkolenia Służby Więziennej w Kaliszu, według założeń miała kształcić funkcjonariuszy SW. Jednak poziom tego kształcenia kwestionuje obecne kierownictwo resortu sprawiedliwości.

- Powinniśmy przywrócić oryginalne znaczenie i misję Centralnego Ośrodka Kształcenia Kadr Więziennictwa dążyć do zmian w zakresie funkcjonowania AWS – podkreślił Adam Bodnar podczas konferencji.

Wśród zastrzeżeń padło m.in to, że szkoła, która mimo znacznych nakładów finansowych, nie zaspokaja potrzeb Służby Więziennej. Ponadto uczelnia została wyposażona w liczne nieruchomości na terenie całego kraju. Na czele akademii stoi obecnie rektor powoływany przez Senat uczelni. Rektorzy takich uczelni, zdaniem Ministerstwa, winni być powoływani przez ministra sprawiedliwości.

W 2019 roku działalność uczelni kosztowała nieco ponad 7 milionów złotych, w 2024 roku budżet ten wynosi 150 milionów złotych.

– Mimo tak ogromnego zaplecza finansowego, lokalowego i kadrowego, AWS nie zaspokaja potrzeb Służby Więziennej – zaznaczyła wiceministra Maria Ejchart. – Chcemy zmienić nazwę uczelni na Wyższą Szkołę Służby Więziennej, która będzie uczelnią zawodową, nadzorowaną przez Dyrektora Generalnego SW i ministra sprawiedliwości oraz szkołą, która będzie przygotowywała do uzyskania stopnia oficerskiego – zapowiedziała.

Pracownicy uczelni czują się dotknięci słowami ministra

We wtorek, 4 czerwca w Akademii Wymiaru Sprawiedliwości organizowano konferencję prasową. Głos zabrali w imieniu pracowników cywilnych uczelni dr Jakub Czarkowski, prof. AWS oraz prof. zw. Andrzej Bałandynowicz. Pytani o rektora dra Michała Sopińskiego, odparli, że przebywa na urlopie.

- Po pierwsze zabolało nas to, że potraktowano nas jako polityczną przybudówkę. I powiem to wprost, nawet jeśli nawet to było zamiarem, to tak nie jest. I nigdy nie tak się nie stało. Druga rzecz to nieprawdziwe informacje, że minister nie ma żadnej kontroli. To prawda, że minister nie może powołać rektora naszej uczelni, ale nie słyszałem, żeby minister zdrowia powoływał rektora akademii medycznej - tłumaczył dr Jakub Czarkowski, prorektor ds. dydaktycznych. - Rozmawiałem z kilkudziesięcioma pracownikami cywilnymi w tej sprawie, którzy podzielają nasze stanowisko. Wyraźnie poprosiłem mundurowych pracowników, żeby się nie angażowali.

- Kolejny argument - nie ma odpowiedzialności zbiorowej, tylko indywidualna. Zostało naruszone dobro osobiste pracowników cywilnych, moje dobro, i innych nauczycieli akademickich. Zostaje podważony wizerunek szkoły wyższej, a najważniejsza wartość - studentów traktuje się jak szmaty. Studenci potraktowani zostali jako element instrumentalny, przedmiotowy - dodał prof. zw. Andrzej Bałandynowicz, kryminolog i penitencjarysta.

- Ja rozumiem, że jest okres przedwyborczy, to wszystko jest polityka. Ale to nie jest nasz żywioł, my jesteśmy nauczycielami, staramy się uczyć ludzi, rozwijać ich wiedzę, rozwijać ich osobowości. Jesteśmy naukowcami, prowadzimy badania, staramy się dotrzeć do prawdy i tymi działaniami staramy się działać na rzecz dobra naszej ojczyzny poprzez wspieranie wymiaru sprawiedliwości, a konkretnie Służby Więziennej, chociaż nie tylko, bo szkolimy również kuratorów - podkreślił dr Jakub Czarkowski.

Przytoczył też dane, że w przeciągu ostatnich lat AWS wyszkolił ponad 1370 funkcjonariuszy na stanowiska oficerskie, 280 funkcjonariuszy różnego rodzaju formacji stacjonarnych kształcenia bardziej specjalistycznego.

- Nie przystaje to do słów z konferencji Ministra Sprawiedliwości, który twierdzi, że szkoliliśmy średnio 200 oficerów rocznie, skoro z prostego rachunku wychodzi, że jest ich średnio 250. Te dane ktoś musiał zakłamać - zaznaczył.

13 czerwca zbierze się Senat AWS, który podejmie decyzję w sprawie formy wypowiedzi na temat słów, jakie padły podczas konferencji w Ministrostwie Sprawiedliwości. Natomiast 17 czerwca uczelnia przy ulicy Belwederskiej w Warszawie zorganizuje konferencję naukową (do obejrzenia również online), podczas której zaprezentuje pełen zakres swojej działalności.

Inne głosy w sprawie AWS

- Uczelnia, która miała służyć studentom i nauce, została przejęta i wykorzystana przez polityków do wyciągania państwowych pieniędzy i budowania swojego zaplecza - uważa Karolina Pawliczak, posłanka KO, członkini Zespołu ds. Rozliczeń PiS.

Jak tłumaczy, już kilka miesięcy temu wskazywała na nadużycia i nieprawidłowości, związane z powołaniem i funkcjonowaniem kaliskiej Akademii Wymiaru Sprawiedliwości.

- To nie tylko niegospodarność, nadużycia w wydawaniu i rozliczaniu milionowych dotacji, mobbing, nepotyzm i ponad dziesięciokrotny rozrost zatrudnienia. To systemowe działania na szkodę Skarbu Państwa i kolejna próba uwłaszczania się środowiska politycznego Zbigniewa Ziobry na majątku publicznym - mówi parlamentarzystka.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

STUDIO-EURO ODC-3 PRZED MECZEM POLSKA - AUSTRIA

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na kalisz.naszemiasto.pl Nasze Miasto