Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Prokurtor wkroczył do Yacht Klubu Polski w Kaliszu

Daria Kubiak
Jerzy Grzegorowski wierzy, że prokuratura wyjaśni wszystkie nieprawidłowości w YKP.
Jerzy Grzegorowski wierzy, że prokuratura wyjaśni wszystkie nieprawidłowości w YKP. Daria Kubiak
W Yacht Klubie Polski w Kaliszu od pewnego czasu dzieje się bardzo źle. Sprawy statutowe stowarzyszenia rozpatruje Sąd Rejestrowy w Poznaniu. Natomiast Prokuratura Rejonowa w Kaliszu bada finanse stowarzyszenia.

Burzę rozpętała Komisja Rewizyjna YKP. Jej zdaniem komandor Jacek Zieliński, dopuścił się manipulowania statutem, co umożliwiło mu pełnienie funkcji już 3 kadencje, niegospodarności oraz nieprawidłowości w dokumentach finansowych. Krótko mówiąc do kasy YKP wpływało mniej pieniędzy, niż powinno z wpływów za prowadzenie kursów żeglarskich i obozów. Komisja rewizyjna po skontrolowaniu dokumentów finansowych YKP za 2008 i 2009 rok zakwestionowała koszty, przewyższające wpływy o 10-13 tys. zł.

- Komandor Zieliński urządził sobie w bazie YKP w Szałem całoroczne mieszkanie - mówi jeden z członków komisji rewizyjnej. - Ogromne koszty energii pokrywane z kasy YKP wynikają z ogrzewania pomieszczeń mieszkalnych.

Komisji nie podoba się także układ pomiędzy YKP a Uczniowskim Klubem Sportowym przy Zespole Szkół nr 2 w Kaliszu. Kmdr Zieliński, będący jednocześnie prezesem UKS udostępnia mu nieodpłatnie port i sprzęt YKP w Szałem. Najgorsze jednak są nieprawidłowości w rozliczeniach kursów żeglarskich i półkolonii.
- W 2008 roku w kursach uczestniczyło 14 osób, płacąc po 600 zł, a więc do kasy powinno wpłynąć 8 400 zł, a wpłynęło tylko 3000 zł - mówi Jerzy Grzegorowski, były kmdr YKP i przewodniczący komisji rewizyjnej. W 2009 r. powinno wpłynąć około 11 tys. zł a wpłynęło tylko 5400 zł. Gdzie podziały się pieniądze ?

W ubiegłym roku członkowie YKP zwrócili się do prezydenta Kalisza, organu sprawującego nadzór nad stowarzyszeniami o przeprowadzenie kontroli w stowarzyszeniu. Ratusz odpowiedział, że miasto nie dotuje YKP, a więc nie zajmuje się jego finansami. W tej sytuacji Jerzy Grzegorowski złożył w Prokuraturze Rejonowej w Kaliszu zawiadomienie o podejrzeniu przywłaszczenia części pieniędzy z kursów i obozów.

- Od lutego toczy się dochodzenie w sprawie przywłaszczenia wpłat za kursy żeglarskie - mówi prok. Elżbieta Fingas-Waliszewska. - Prokuratura zabezpieczyła dokumentację, trwają przesłuchania. - Jeśli materiał dowodowy potwierdzi popełnienie przestępstwa, to do sądu wpłynie akt oskarżenia o przywłaszczenie mienia na szkodę YKP, czyli o popełnienie czynu z art. 284 par. 2 kk.

Jacek Zieliński, odpiera zarzuty komisji rewizyjnej. - Jednym z celów YKP jest wspieranie szkolenia dzieci i młodzieży - mówi komandor. - Zarzuty komisji uważam za pomówienia. Nie chcę się do nich odnosić, przed zakończeniem spraw w sądzie rejestrowym i w prokuraturze.

Wiadomości z Twojego miasta prosto na Twoją skrzynkę e-mail. Zapisz się do newslettera!
Prześlij nam swój artykuł lub swoje zdjęcia. Nie masz konta? Zarejestruj się!
Masz firmę? Dodaj ją za darmo do Katalogu Firm.
Organizujesz imprezę? Poinformuj nas!

od 16 latprzemoc
Wideo

CBŚP na Pomorzu zlikwidowało ogromną fabrykę „kryształu”

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na kalisz.naszemiasto.pl Nasze Miasto