Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Rada Miejska Kalisza: Opozycja pyta o zarzuty NIK i zostaje spacyfikowana

Daria Kubiak
Kaliscy radni zdecydują, czy udzielić absolutorium prezydentowi miasta
Kaliscy radni zdecydują, czy udzielić absolutorium prezydentowi miasta Andrzej Kurzyński
Rada Miejska Kalisza: Opozycja pyta o zarzuty NIK i zostaje spacyfikowana. Jeszcze nigdy opinia Komisji Rewizyjnej RM Kalisza, niezbędna do zgłoszenia wniosku o udzielenie absolutorium prezydentowi miasta, nie rodziła się w atmosferze kłótni i nacisków na radnych.

Obecny dokument powstawał w trakcie trzech kolejnych posiedzeń komisji, z czego jedno odbyło się bezprecedensowo w porze wieczorowo-nocnej z udziałem poirytowanego prezydenta miasta Janusza Pęcherza. Przewodnicząca komisji Kamila Majewska (SLD) przedstawiła dokument, którego treść zakwestionowali radni koalicji rządzącej miastem.

Rada Miejska Kalisza: Opozycja pyta o zarzuty NIK i zostaje spacyfikowana

Kontrowersje wzbudziła ocena stanu realizacji inwestycji miejskich. Według Majewskiej kwoty przeznaczone na inwestycje z roku na rok maleją. W ub.r. było to niespełna 69 mln zł, z czego wykorzystano niewiele ponad 63 mln zł. Ponadto miasto na wydatki niewygasające w 2013 roku przesunęło 16,7 mln zł, co oznacza, że ich nie zainwestowano. Wyjaśnienia w sprawie części niezrealizowanych inwestycji radna określiła jako "mało przekonujące''. W dokumencie znalazły się także kwestie dotyczące opłaty targowiskowej. Radna dociekała, jakie miasto osiąga z tego tytułu wpływy, ile wynosi prowizja etc.

- Nie udostępniono mi wszystkich dokumentów, chociaż wpływy z opłaty targowej powinny być jawne - kwituje radna Majewska. Najpoważniejszy zarzut opozycji dotyczył naruszenia przez miasto dyscypliny finansów publicznych. Chodzi o koszty adaptacji budynku przy ul. Kordeckiego i przeniesienia do niego Ośrodka Szkolno-Wychowawczego z ul. Handlowej. Na to zadanie miasto otrzymało dotację z budżetu państwa, z czego nie zwróciło niewykorzystanych ponad 232 tys. zł. Według ustaleń kontroli NIK, zwrot niewykorzystanych pieniędzy nastąpił po upływie 148 dni od obowiązującego terminu. W konsekwencji miasto musiało zapłacić karne odsetki - ponad 10 tys. zł.

Radni koalicji uznali, że nie doszło do naruszenia przepisów prawa. Skontrowali wszystkie uwagi krytyczne oraz wprowadzili do protokołu poprawki przygotowane przez radnego Mariana Durleja. Nowa wersja przeszła dzięki 4 głosom radnych koalicji.

- Po posiedzeniach komisji, które były jedną wielką awanturą, moja opinia została wygładzona - mówi spacyfikowana radna Majewska. - Usunięto z niej wszelkie niewygodne stwierdzenia, które mogłyby stawiać w niekorzystnym świetle prezydenta i sposób zarządzania finansami miasta.

Byłeś świadkiem interesującego wydarzenia? Napisz do nas: [email protected]

Kalisz.naszemiasto.pl Dołącz do naszej społeczności na Facebooku!

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Otwarcie sezonu motocyklowego na Jasnej Górze

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na kalisz.naszemiasto.pl Nasze Miasto