Radosław Sikorski w Kaliszu. Komentuje rezygnacje najwyższych dowódców Wojska Polskiego

Radosław Sikorski, były minister obrony narodowej i były minister spraw zagranicznych, nawiązał podczas spotkania do wtorkowych generalskich rezygnacji. Przypomnijmy, że Szef Sztabu Generalnego Wojska Polskiego gen. Rajmund Andrzejczak i Dowódca Operacyjny gen. Tomasz Piotrowski podali się do dymisji.

- Bezprecedensowe wydarzenia. Najwyżsi rangą generałowie pokazali, że mają dość upartyjniania wojska, dość nieporadności, dość tego, że cywile zwalają na nich swoje przewiny, dość ujawniania planów operacyjnych Wojska Polskiego, dość szczucia na sojuszników. My wszyscy mamy dość drożyzny, dość upokarzania Polski na arenie międzynarodowej, dość kłamstw w telewizji publicznej, dość nieporadnej a agresywnej i kłamliwej władzy - mówił poseł do Parlamentu Europejskiego z Koalicji Obywatelskiej.

Według Radosława Sikorskiego wczorajsze rezygnacje w wojsku mają ogromny wpływ na nasze bezpieczeństwo.

- Jeśli wyrzuca się z wojska doświadczonych oficerów po Afganistanie i Iraku, jeżeli się łamie kontrakty, nie realizuje modernizacji wojska to potem generałowie wyciągają wnioski - dodał poseł Sikorski.

Wsparł również kandydujących z regionu - posła Mariusza Witczaka z Koalicji Obywatelskiej oraz kandydata Paktu Senackiego senatora Janusza Pęcherza.

- Jesteśmy przekonani, że 16 października Polska będzie wyglądała już zupełnie inaczej, będzie uśmiechnięta i będziemy przygotowywali się do naprawy Polski po Kaczyńskim, chociaż dzisiaj jesteśmy na to bardzo precyzyjnie przygotowani ponieważ sformułowaliśmy 100 konkretów na pierwsze 100 dni - powiedział poseł Mariusz Witczak.

- Idziemy w niedzielę po zwycięstwo i spotykamy się przy urnach - zaapelował Janusz Pęcherz.