Spotkanie z Magdaleną Grzebałkowską w Kaliszu ramach Festiwalu Ludzie Książki ZDJĘCIA

Festiwal Ludzie Książki jest elementem projektu "Sztuczna inteligencja w służbie książki". Kładzie on ogromny nacisk na obecność ludzi, których zarówno w samych bibliotekach, jak i w procesie powstawania książek nie może i nigdy nie zabraknie. Obecność ludzi i sztucznej inteligencji w instytucjach kultury nie musi się wykluczać. W przyszłości będzie za to tworzyć nową jakość świadczenia usług bibliotecznych.

W ramach festiwalu w piątek w Bibliotece Głównej odbyły się warsztaty "Książka od kuchni", poświęcone pracy redaktora wydawnictwa z pisarzem oraz tekstem. Przeprowadziła je Monika Długa, dyrektorka z Wydawnictwa Poznańskiego, a jednocześnie redaktorka bloga God Save the Book. Uczniowie I i III LO w Kaliszu oraz II LO w Ostrowie oraz studenci WP-A UAM w Kaliszu poznali tajniki pisania kryminału oraz know-how początkującego pisarza, czyli rady, jak rozmawiać z wydawcą, jak go przekonać oraz jak nie tracić nadziei, gdy początkowo nie uwierzy w nasz literacki projekt.

Przy wypełnionej po brzegi sali odbyło się w sobotni wieczór spotkanie z Magdaleną Grzebałkowską, pisarką i reportażystką, autorką m.in. biografii Beksińskich, ks. Jana Twardowskiego i Krzysztofa Komedy. Laureatka wielu nagród chętnie ujawniała tajniki swego pisarskiego warsztatu oraz metody radzenia sobie z bogatym materiałem gromadzonym nie tylko w archiwach, ale także poprzez setki rozmów z ludźmi, świadkami opisywanych zdarzeń.

Sporą część wieczoru wypełniły refleksje dotyczące wojny w ogóle, a w szczególności obecnej agresji Rosji na Ukrainę, a ich bazę stanowiły dwie książki Grzebałkowskiej: "1945. Wojna i pokój" z 2015 roku oraz najnowsza "Wojenka. O dzieciach, które dorosły bez ostrzeżenia". Pisarka namawiała wszystkich, aby rozmawiali ze swymi najbliższymi o przeszłości, aby pobudzali seniorów do wspomnień i rejestrowali je na wszelkie sposoby. Udzieliła praktycznych rad, jak zmuszać opornych, małomównych krewnych bądź takich, którzy nie chcą wracać pamięcią do chwil trudnych, bolesnych, czasami zmuszających do weryfikacji postępowania czy podjętych przed laty decyzji. Rozmowę z Magdaleną Grzebałkowską prowadziła Ewa Dobosiewicz.

Na spotkanie do Kalisza przybyła również Anna Gruszecka, dyrektor Biblioteki Raczyńskich, która jest autorem projektu "Sztuczna inteligencja w służbie książki", finansowanego przez Islandię, Liechtenstein i Norwegię w ramach funduszy EOG i funduszy norweskich.

- Realizujemy ten festiwal we współpracy z bibliotekami z największych miast w Wielkopolsce, ale przede wszystkim w partnerstwie z Norwegią i Ukrainą. Kiedy tworzyliśmy ten projekt, nie myśleliśmy, że jego spełnienie nastąpi w cieniu ukraińskiej tragedii, dlatego pragniemy także dzisiejszego wieczoru podkreślić naszą solidarność z tymi, którzy walczą również za naszą wolność. To oni nas bronią, są przedmurzem, zapewniającym nam bezpieczeństwo - powiedziała Gruszecka.

- Bardzo dziękuję, że Biblioteka Raczyńskich mimo gotowego planu festiwalowych wydarzeń pozwoliła nam na modyfikacje, a tym samym na spełnienie marzeń kaliskich czytelników i bibliotekarzy. Wybierając Magdalenę Grzebałkowską nie mogliśmy przypuszczać, że jej książki poświęcone wojennym zdarzeniom i przeżyciom nabiorą dla nas więcej nowych znaczeń - dodał Robert Kuciński, dyrektor Miejskiej Biblioteki Publicznej im. Adama Asnyka w Kaliszu.

Trzecim ważnym punktem Festiwalu Ludzie Książki jest wystawa okładek autorstwa polskich grafików, zaprojektowanych dla książek norweskich pisarzy. Znajdujemy wśród nich m.in. charakterystyczne okładki skandynawskich kryminałów, ale są też mniej rozpoznawalne projekty młodych polskich grafików i graficzek: współpracującej z Wydawnictwem Smak Słowa Agnieszki Karmolińskiej, prace Tomasza Majewskiego dla Wydawnictwa Pauza czy nieoczywiste grafiki malarki Uli Pągowskiej.

Wystawę w Galerii 66 oglądać można do końca marca.