Szkoła Podstawowa w Radliczycach otrzymała wyjątkowe imię. ZDJĘCIA

Ten ważny dzień w życiu szkolnej społeczności rozpoczął się od mszy świętej w kaplicy pod wezwaniem św. Maksymiliana Marii Kolbe w Radliczycach. Później uroczystości przeniosły się do szkolnej sali gimnastycznej, gdzie zaproszonych gości powitała dyrektor Bogusława Domagała. Po wprowadzeniu pocztów sztandarowych i odśpiewaniu hymnu odbyło się uroczyste nadanie szkole imienia. Stosowną uchwałę odczytał i przekazał na ręce dyrekcji - przewodniczący Rady Gminy Szczytniki Wiesław Wróbel. Odtąd Szkoła Podstawowa w Radliczycach jako jedyna w Polsce nosi imię Jana Radlicy.

- Został on patronem naszej szkoły w wyniku wyborów, do których przystąpili rodzice, uczniowie, nauczyciele i pracownicy szkoły. Jest to nasz rodak, lekarz, biskup krakowski, kanclerz koronny, opiekun Królowej Jadwigi Andegaweńskiej. Wiemy wszyscy, ze patron to ktoś kto czuwa, opiekuje się. To osoba, która swoim życiem daje przykład i wskazuje co robić, jak żyć i postępować (…) Chociaż postać Jana Radlicy związana jest z historią XIV wieku, która dla współczesnego młodego człowieka kojarzy się z odległymi czasami to wartości, którymi się kierował nasz patron w swoich działaniach pozostają do dzisiaj aktualne – mówiła Bogusława Domagała, dyrektor Szkoły Podstawowej w Radliczycach.

- To kolejna godna naśladowania osoba duchowna, która zostaje patronem szkoły w naszej gminie. Możemy szczycić się z tak wspaniałego patronatu, podobnie jak z patronatu Jana Pawła II w Marchwaczu czy ks. Augustyna Kordeckiego w Iwanowicach – przypomniał wójt gminy Szczytniki Marek Albrecht.

Podczas uroczystości przekazano też nowy sztandar szkoły, odbyło się ślubowanie uczniów. Po raz pierwszy w historii szkolna społeczność odśpiewała swój hymn.

- Jesteśmy dumni, że właśnie nasza szkoła będzie nosiła imię Jana Radlicy i będzie mogła godnie je reprezentować. Wybór patrona szkoły to dla społeczności lokalnej sprawa najwyższej wagi. Przy podejmowaniu decyzji należało wziąć pod uwagę rangę szkoły i jej znaczenie w środowisku lokalnym – dodała, dziękując nauczycielom, sponsorom i dzieciom Agnieszka Grzelaczyk, przewodnicząca Rady Rodziców.

W uroczystości nadania szkole imienia oprócz szkolnej społeczności wzięły udział również władze gminy, przedstawicielka Kuratorium Oświaty, proboszcz parafii Rajsko – ks. Piotr Bałoniak, emerytowani nauczyciele i absolwenci, ale też doktor Piotr Suda – prezes Kaliskiego Towarzystwa Lekarskiego, który również przybliżył zgromadzonym postać lekarza Jana Radlicy, a nawet odczytał wypisaną przez niego receptę.

Na zakończenie dzieci i młodzież wraz z nauczycielami zaprosili na część artystyczną poświęconą życiu swojego patrona.

Jan Radlica urodził się około 1330 roku w rodzinie szlacheckiej herbu Korab, dziedziczącej we wsi Radliczyce w powiecie kaliskim. Jego rodzicami byli Michał z Radliczyc i Krystyna. Miał kilku braci. "Jeszcze za młodu został przeznaczony przez rodziców do stanu duchownego". Studiował we Francji, od 1361 roku medycynę i nauki wyzwolone na paryskiej Sorbonie, a następnie medycynę i teologię na prestiżowym uniwersytecie w Montpellier i jako drugi Polak ukończył studia. Zdobył tytuł magistra medycyny oraz nauk wyzwolonych, a z teologii zdobył tytuł bakałarza. Radlica był jednym z pierwszych polskich medyków, którzy kształcili się w najstarszych uniwersytetach i dzięki temu wpisał się w historię polskiej medycyny.

Zdolności i wiedzę medyczną Radlicy zauważyli doradcy króla francuskiego Karola V, który polecił lekarza Ludwikowi Węgierskiemu. Zatem Jan udał się w 1376 roku na Węgry z zadaniem wyleczenia władcy Polski i Węgier. Radlica wyrobił sobie opinię utalentowanego diagnosty. Pomimo pełnienia obowiązków kościelnych, nie zaprzestawał lekarskiej działalności. Uchodził za lekarza z Bożej łaski. Na podstawie wiedzy historycznej można uważać Jana Radlicę za pierwszego w Polsce znawcę chorób płuc.

W 1382 roku dzięki poparciu króla Ludwika Węgierskiego został biskupem krakowskim, w tym samym roku erygował w Częstochowie klasztor paulinów. W 1383 roku wydał statuty dla kapituły krakowskiej. W 1384 roku przyjmował przybywającą do Krakowa Jadwigę, królową polską. W tymże roku od królowej otrzymał własnoręcznie przez nią wyhaftowany racjonał, który zachowany jest do dziś i używany przez kolejnych biskupów krakowskich podczas najważniejszych uroczystości i nabożeństw.

W okresie bezkrólewia w latach 1382 - 1384 biskup Jan Radlica był zdecydowanym zwolennikiem polityki i rządów w Polsce Andegawenów oraz unii Polski i Litwy.

Biskup Jan Radlica powiększył także dobra biskupów krakowskich o zamek i miasto Muszyna.

Pochowany został w katedrze wawelskiej, jednak nie zachował się wzniesiony w XVI wieku staraniem prymasa Jana Łaskiego pamiątkowy nagrobek.