Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Woda i ścieki w Kaliszu mogły być tańsze?

Daria Kubiak
Podczas walnego zgromadzenia spółki "Prosna" zdecydowano o obniżeniu cen ścieków
Podczas walnego zgromadzenia spółki "Prosna" zdecydowano o obniżeniu cen ścieków Daria Kubiak
Po raz pierwszy od wielu lat w Kaliszu zaistniała szansa na obniżkę ceny za dostawę wody i odbiór ścieków. Taką okazję stworzyła decyzja walnego zgromadzenia wspólników Spółki Wodno - Ściekowej ,,Prosna'' o obniżeniu ceny za jeden metr sześcienny ścieków dostarczanych do oczyszczalni w Kucharach o 10 groszy. Wszystko dzięki umorzeniu 6,7 mln zł pożyczki z NFOŚiGW.

Zaproponowana przez spółkę obniżka ceny ścieków spowodowała, ze część radnych opowiedziała się za jej bezpośrednim przełożeniem na cenę płaconą przez kaliszan. Jednakże Przedsiębiorstwo Wodociągów i Kanalizacji w Kaliszu zastosowało obniżkę stawki tylko o 6 gr za 1 metr sześcienny ścieków, co wywołało oburzenie radnych opozycji.

- Te dziesięć groszy zaoszczędzone przez PWiK na każdym metrze sześciennym ścieków powinno być przeniesione do kieszeni kaliszan. Nie ma żadnego uzasadnienia, dla obniżenia ceny dla mieszkańców tylko o 6 groszy i pozostawienia 4 groszy dla PWiK po to, aby składały się na ,,górkę'' finansową dla nowego prezesa. Wprawdzie 4 grosze na jednym metrze sześciennym to niecała złotówka dla rodziny w skali miesiąca ale... Dla wodociągów kaliskich w skali roku, przy 5,2 mln metrów sześciennych ścieków odprowadzanych do oczyszczalni to są konkretne. oszczędności i duże pieniądze – przekonywał radny Dariusz Grodziński tuż przed przegłosowaniem taryf przez radę miejską.

Radni większością głosów zaakceptowali jednak taryfy zaproponowane przez PWiK.

- Ja się bardzo cieszę, że trzeci rok z rzędu za dostawę 1 m sześciennego wody i odbiór ścieków kaliszanie będą płacić 10,6 zł (brutto). PWiK złożyło autokorektę, wskutek zmian ceny ścieków odprowadzanych do kolektora w Kucharach. Dzięki temu mogliśmy obniżyć cenę jaką będą płacić mieszkańcy Kalisza – ocenił decyzję radnych Andrzej Anczykowski, prezes PWiK w Kaliszu.

Szef wodociągów wyjaśniał dlaczego skalkulowana cena, jaką zapłacą mieszkańcy została obniżona o 6 a nie o 10 groszy. Anczykowski przekonywał , że firma musi zabezpieczyć sobie fundusze na niezbędne kontrolowanie, odbudowywanie i rewitalizację sieci kanalizacyjnych.

- Uzgodniona cena za odprowadzanie 1 metra sześciennego ścieków niższa o 10 groszy była ofertą dla PWiK i nie mogła automatycznie przełożyć się na obniżenie ceny ścieków dla mieszkańców Kalisza. Różnica musi pozostać w przedsiębiorstwie na finansowanie prowadzonych prac – wyjaśniał prezes Anczykowski.

A przykładem tego, że pieniądze na inwestycje są potrzebne była ostatnia rutynowa kontrola sieci na osiedlu Zagorzynek, która wykazała, że może tam wystąpić poważna awaria. PWiK musiało natychmiast przystąpić do prac rewitalizacyjnych 375 – metrowego odcinka kolektora z 16 punktami przepompowni. Koszt jaki będzie musiało ponieść PWiK na te prace wyniesie 200-220 tys. zł.

Ostatecznie łączna cena, jaka będzie obowiązywać kaliszan za dostarczanie wody i odbiór ścieków, pozostanie więc na dotychczasowym poziomie. Nowe taryfy, zaakceptowane przez radnych, zaczną obowiązywać od 1 stycznia 2016 roku.

Byłeś świadkiem interesującego wydarzenia? Napisz do nas: [email protected]

Kalisz.naszemiasto.pl Dołącz do naszej społeczności na Facebooku!

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Uwaga na chińskie platformy zakupowe

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na kalisz.naszemiasto.pl Nasze Miasto