Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Wyprzedzał na skrzyżowaniu i uciekał przed policją. Twierdzi, że niczego nie pamięta...

AND
Andrzej Kurzyński ©
Do 5 tysięcy złotych grzywny grozi piratowi drogowemu, który został zatrzymany po pościgu przez kaliskich policjantów. Okazał się nim 27-letni mieszkaniec gminy Lisków.

Wszystko działo się w czwartek wieczorem.

- Przed godziną 23.00 policjanci ruchu drogowego pełniący służbę na drodze wojewódzkiej nr 470 w miejscowości Pólko zauważyli jak kierowca osobowego golfa wyprzedza inny pojazd na oznakowanym skrzyżowaniu oraz przejściu dla pieszych przekraczając podwójną linię ciągłą – tłumaczy asp. Sebastian Taranek, oficer prasowy Komendy Miejskiej Policji w Kaliszu.

Policjanci postanowili zatrzymać kierowcę do kontroli. Ale ten nie miał wcale ochoty się zatrzymywać. W miejscu, gdzie obowiązuje ograniczenie prędkości do 90 kilometrów, mężczyzna pędził około 160 kilometrów na godzinę i nie reagował na sygnały radiowozu.

- Kierowcę golfa zatrzymał inny patrol powiadomiony o sytuacji w miejscowości Skarszew. Za popełnione wykroczenia mundurowi nałożyli na niego mandat karny w wysokości 1000 złotych oraz 19 punktów karnych. Kierowca odmówił przyjęcia mandatu twierdząc, że nie pamięta by popełniał takie wykroczenia – dodaje rzecznik.

Sprawa trafi więc do sądu, który może ukarać kierowcę grzywną do 5000 złotych. Jeżeli zebrany materiał dowodowy pozwoli na przedstawienie zarzutu niestosowania się kierowcy do polecenia policjantów nakazującego zatrzymanie pojazdu, sąd może również orzec zakaz prowadzenia pojazdów.

Wiadomości z Twojego miasta prosto na Twoją skrzynkę e-mail. Zapisz się do newslettera!
Prześlij nam swój artykuł lub swoje zdjęcia. Nie masz konta? Zarejestruj się!
Masz firmę? Dodaj ją za darmo do Katalogu Firm.
Organizujesz imprezę? Poinformuj nas!

Kalisz.naszemiasto.pl Dołącz do naszej społeczności na Facebooku!

od 16 lat
Wideo

Policyjne drony na Podkarpaciu w akcji

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na kalisz.naszemiasto.pl Nasze Miasto