Skąd bierzemy zabytki, by móc je pokazać na wystawach? Dlaczego wykopaliska to dopiero pierwszy przystanek na długiej drodze, jaką przebędzie zabytek, nim trafi do magazynu muzealnego? Jak wielu specjalistów pochyla się nad znaleziskami archeologicznymi, by możliwie pełnie odczytać historię danego miejsca? O tym wszystkim opowiada nowa wystawa prezentowana w Centrum Rysunku i Grafiki im. T. Kulisiewicza w Kaliszu.
- Wystawa skupia się nie tyle na chronologii czy zasięgu geograficznym wydobytych eksponatów, co na specjalistycznych analizach archeologicznych, które poprzedzają ekspozycję zabytków, a są naturalnym następstwem wykopalisk - tłumaczy Sebastian Nowak, kurator wystawy. - Na wystawie można oglądać bardzo bogatą kolekcję tkanin oraz takie detale zabytków, na które zazwyczaj nie zwracamy uwagi. Przy pomocy okularu mikroskopu docieramy w zakamarki zabytku, aby pokazać to, czego nie widać gołym okiem - od korozji po ślady działalności rzemieślników, którzy obrabiali przedmioty.
Na ekspozycji możemy także wspólnie z archeologami zajrzeć do krypt i na cmentarzyska, aby przekonać się jakie tkaniny towarzyszyły zmarłym w ich ostatniej drodze. Zapraszamy do Galerii Rysunku i Grafiki im. T. Kulisiewicza przy ul. Kolegialnej 4 (wejście od ul. Łaziennej).
ZOBACZ TAKŻE:
Polub nas na FB
Widzisz wypadek? Coś cię zaniepokoiło? Chcesz się czymś pochwalić?
Pisz do nas na: [email protected]
lub zostaw nam wiadomość na facebooku
Obserwuj nas także na Google News
Konto Amazon zagrożone? Pismak przeciwko oszustom
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?