Deszcz im nie przeszkodził. Ochotnicy sprzątali okolice zbiornika w Szałem i nie tylko. ZDJĘCIA

Pogoda nie dopisała, ale i tak tradycyjnie w punkcie zbiórki przy tamie w Szałem stawiła się spora grupa osób. Wśród nich nie zabrakło przedstawicieli Nadleśnictwa Kalisz, stowarzyszenia Godzina dla Kalisza, strażaków z OSP Kalisz – Winiary, wędkarzy i harcerzy oraz osób prywatnych, w tym dzieci. Wszyscy uzbrojeni w rękawiczki, worki i płaszcze przeciwdeszczowe ruszyli sprzątać okolice zbiornika.

- Zawsze wiosną spotykamy się na Szałe, ale i w Opatówku i w innych miejscowościach naszej gminy, żeby dać przykład i posprzątać to nasze środowisko. Ta akcja co roku cieszy się dużym powodzeniem. Cieszę się, że nie brakuje chętnych, którzy chcą wziąć udział w tej akcji – mówi Sebastian Wardęcki, burmistrz Miasta i Gminy Opatówek.

Niestety co roku worki zapełniają się w mgnieniu oka.

- Co roku spotykamy się w tym samym miejscu i co roku sprzątamy te same obszary, a za każdym razem jest mnóstwo śmieci i to jest smutne, ale nie poddajemy się. Te akcje właśnie mają edukować, pokazywać, że warto dbać o środowisko i warto się angażować – dodaje Sebastian Wardęcki.

Władze Opatówka zachęcają do organizowania akcji również poszczególne sołectwa na terenie gminy.

- Ta dzisiejsza akcja nie jest jedyna. Jesteśmy do dyspozycji, gdyby mieszkańcy chcieli się zorganizować w innym terminie to jesteśmy do dyspozycji. Udostępniamy worki, rękawice, a później odbieramy te śmieci. Nasza gmina jest otwarta na tego typu akcje, bo tych terenów jest bardzo dużo. W tym roku chcemy poszerzyć te akcję również o tereny kolejowe, bo na tych nasypach kolejowych jest mnóstwo śmieci – zapewnia burmistrz Opatówka.