Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Kierowcy w Kaliszu jeżdżą nieostrożnie? Historia ubezpieczenia OC mówi wiele

Andrzej Kurzyński
Andrzej Kurzyński
Poszukując OC, ponad 25% kierowców w Kalisza zadeklarowało, że w przeszłości zdarzyło im się spowodować przynajmniej jedną szkodę komunikacyjną. Taki wynik oznacza, że Kalisz uplasował się w pierwszej połowie zestawienia największych miast w Polsce pod względem liczby kierowców deklarujących szkody. Z danych wynika, że w województwie wielkopolskim więcej nieostrożnych kierowców można było spotkać jedynie w Koninie.

Eksperci multiporównywarki rankomat.pl przeanalizowali deklaracje właścicieli samochodów poszukujących taniego OC. Celem było sprawdzenie, po których miastach poruszało się najwięcej kierowców przyznających się do spowodowania w przeszłości chociaż jednej szkody. Okazuje się, że najwięcej szkodowych kierowców można było spotkać w Sosnowcu (28,6%), a najmniej w Gnieźnie (17,5%).

25,5% kierowców z Kalisza przyznało, że spowodowało w przeszłości przynajmniej jedną szkodę. To wynik na miarę 28. miejsca w zestawieniu 84 miast. Statystyczny szkodowy kierowca z Kalisza ma 37 lat i ubezpiecza Forda Focusa (nie można jednak wykluczyć, że w przeszłości szkód dokonał, użytkując inny pojazd). Statystyki dotyczące kolizji i wypadków wpływają na cenę OC w danym regionie, a w Kaliszu średnia składka w III kwartale 2022 r. wyniosła 515 zł. To o 18 zł więcej od średniej dla całego kraju. W badanym okresie więcej za obowiązkową polisę komunikacyjną płacili jedynie zmotoryzowani mieszkańcy Poznania (601 zł). Jednocześnie odsetek kierowców deklarujących szkody był w tym mieście niższy (24,3%).

- Historia ubezpieczenia kierowcy jest najważniejszym czynnikiem branym pod uwagę przez ubezpieczycieli, jeśli chodzi o wycenę OC. Bezszkodowi kierowcy mogą liczyć na maksymalne zniżki. Jednak towarzystwa ubezpieczeniowe na podstawie danych dotyczących kolizji i wypadków, sieci dróg oraz natężenia ruchu oceniają ryzyko wystąpienia szkody w danym mieście czy regionie. Wysokie ryzyko może oznaczać wyższą cenę obowiązkowej polisy – komentuje Stefania Stuglik, ekspertka ds. ubezpieczeń komunikacyjnych multiporównywarki rankomat.pl. – Podczas kalkulacji składki ubezpieczyciele uwzględniają więcej parametrów. Dlatego zawsze warto porównać oferty wszystkich towarzystw, ponieważ każde z nich inaczej będzie oceniać ryzyko wystąpienia szkody – dodaje.

Zmotoryzowani mieszkańcy Kalisza nie wypadli najlepiej, gdy uwzględni się deklaracje z całego regionu. W województwie wielkopolskim do spowodowania przynajmniej jednej szkody w swojej historii ubezpieczenia przyznało się mniej kierowców – 22,5%. Nic więc dziwnego, że średnia wojewódzka cena OC okazała się niższa o 27 zł od średniej ceny OC w Kaliszu i wyniosła 488 zł. W skali całego kraju najmniej za OC płacili kierowcy z Podkarpacia (425 zł), a najmniej szkodowych kierowców można było spotkać na Lubelszczyźnie (20,4%).

ZOBACZ TAKŻE:

Gmina Koźminek. Osobówka wypadła z drogi i uderzyła w drzewo. ZDJĘCIA

Wypadek w Godzieszach Wielkich. Auto wypadło z drogi i uderz...


Obserwuj nas także na Google News

od 7 lat
Wideo

Konto Amazon zagrożone? Pismak przeciwko oszustom

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na kalisz.naszemiasto.pl Nasze Miasto