- Pudełko życia, to nowy projekt w Kaliszu i mam nadzieję, że będzie pomocny dla osób starszych, czy samotnych, którym trzeba będzie udzielić pomocy - mówi Grzegorz Sapiński, prezydent miasta.
Idea jest bardzo prosta. W specjalnym pudełku znajduje się magnes na lodówkę, naklejka oraz karta informacyjna, w której należy wpisać wszystkie ważne informacje o swoich dolegliwościach, chorobach, zażywanych lekach, a także numery kontaktowe do bliskich, aby można ich było powiadomić w sytuacji zagrożenia, czy choćby informacja o tym, kto ma się zająć np. naszym zwierzęciem pod nieobecność chorego właściciela, czy komu zostawić klucze od mieszkania.
- W pudełku jest też instrukcja, która pozwala krok po kroku przejść poszczególne elementy, aby to pudełko życia skutecznie zafunkcjonowało. Wypełnioną kartę informacyjną wkładamy do pudełka. Możemy też umieścić opakowanie leku, jaki zażywamy. Takie pudełeczko najlepiej schować na drzwiczkach w lodówce w widocznym miejscu. Na drzwiach lodówki możemy umieścić magnes lub naklejkę informującą służby ratownicze, że w tym miejscu znajduje wspomniane pudełko życia - mówi Janusz Sibiński, zastępca naczelnika Wydziału Spraw Społecznych i Mieszkaniowych Urzędu Miejskiego w Kaliszu.
Miasto przygotowało 3000 pudełek. Koszt ich zakupu to 16 236 złotych. Pierwsze pudełka w piątek trafiły do mieszkańców Dziennego Domu Pomocy Społecznej. w Kaliszu przy ul. Cegielnianej.
- Pudełka życia dostępne będą za pośrednictwem Miejskiego Ośrodka Pomocy Społecznej, w specjalnym okienku w Biurze Obsługi Interesanta Urzędu Miejskiego przy ulicy Kościuszki. Zaangażujemy w to również kaliskiego organizacje senioralne z Kaliską Radą Seniorów na czele. Zainteresowanie wyraziła też Caritas Diecezji Kaliskiej, prowadząca stację opieki, z której korzystają osoby starsze. W przypadku większego zainteresowania, dokupimy kolejne pudełka - dodaje Karolina Pawliczak, wiceprezydent miasta.
Pudełko życia jest pozytywnie oceniane przez służby ratunkowe.
- Zespół ratownictwa medycznego często przyjeżdża do osób, z którymi jest utrudniony kontakt lub są nieprzytomne. Jeśli nie ma przy nich kogoś bliskiego, nie wiemy na co dana osoba choruje, jakie leki zażywa, a jest to bardzo ważne. Ważne też są dane takiej osoby, czy numer kontaktowy do opiekuna lub rodziny. Jesteśmy bardzo zadowoleni, że taki projekt na terenie Kalisza będzie ponieważ ułatwi nam pracę, a w dużej mierze może uratować życie - dodaje Maria Szafrańska, kierownik Pogotowia Ratunkowego w Kaliszu.
Byłeś świadkiem interesującego wydarzenia? Napisz do nas: [email protected]
Reklamy "na celebrytę" - Pismak przeciwko oszustom
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
