Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

W Pleszewie nie ma importowego Eldorado

Jacek TOMCZAK
- Nic się nie zmieniło - mówi Krzysztof Przodaszek, kierowca firmy importowej z Piekarzewa.
- Nic się nie zmieniło - mówi Krzysztof Przodaszek, kierowca firmy importowej z Piekarzewa.
Z nowego prawa, umożliwiającego zwożenie do Polski starych samochodów cieszy się większość mieszkańców Pleszewa - doniósł w miniony poniedziałek ,,Newsweek''. - To nieprawda, nic się nie zmieniło - mówią pleszewianie.

Z nowego prawa, umożliwiającego zwożenie do Polski starych samochodów cieszy się większość mieszkańców Pleszewa - doniósł w miniony poniedziałek ,,Newsweek''. - To nieprawda, nic się nie zmieniło - mówią pleszewianie.

Ponoć w Pleszewie znów rozpoczął się sezon na używane samochody. Z dziennikarskich doniesień wynika, jakoby miasto liczyło na większe wpływy do kasy z tytułu podatków. Cieszą się wszyscy, zmniejszy się bezrobocie. Właściciele warsztatów i laweciarze są zadowoleni, bo znów będą zarabiać.

Dariusz Kuczyński z Pleszewa był jednym z pierwszych, którzy zaczęli masowo sprowadzać do Polski auta powypadkowe. Firmę założył w 1996 roku. Z powodu pogłębiającego się zastoju w tej branży, musiał niedawno zwolnić jednego z pracowników. Plac, na którym kiedyś stało nieraz kikadziesiąt pojazdów, dziś jest prawie pusty. Zdaniem Kuczyńskiego najlepsze lata w handlu używanymi samochodami pleszewscy właściciele ,,szrotów’’ mają już za sobą. - Obecnie samochód przywieziony do Polski jest tyle wart, ile za niego zapłaci klient - przekonuje handlowiec. - Pomimo zniesienia cła na przywożone pojazdy i złagodzenia przepisów, sprzedaż aut drastycznie spadła. Pozostał jednak podatek VAT i akcyza, które trzeba zapłacić. Najogólniej rzecz biorąc auta są tańsze, ale nie ma na nie popytu.

Kuczyński twierdzi, że z każdym miesiącem rosną za to koszty związane z działalnością firmy. - W analogicznym okresie ubiegłego roku tylko w styczniu sprzedałem około 60 aut - wylicza Kuczyński. - Dziś nie znajdę klientów nawet na 10 samochodów. Recesję w tej branży pogłębia ponadto procedura załatwiania formalności związanych z przywiezieniem auta do kraju. Obecnie na decyzję oczekuje się nawet 7 tygodni.

Część handlowców jest zaskoczona dziennikarskimi doniesieniami o tym, że ,,lawety wracają''.

Marian Adamek
burmistrz Pleszewa
Zmiana ustawy w żadnym przypadku nie wpłynęła na rozkwit tej branży, a wręcz przeciwnie. Widuję, że na placach stoi wiele samochodów, natomiast brakuje kupujących. Zmiana przepisów nie wpłynęła też w istotny sposób na spadek bezrobocia w gminie.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Bydgoska policja pokazała filmy z wypadków z tramwajami i autobusami

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na kalisz.naszemiasto.pl Nasze Miasto