Festyn dożynkowy w Koźminku. Był tradycyjny obrzęd i biesiadowanie przy dworku. ZDJĘCIA

Dożynki gminy Koźminek odbyły się w niedzielę 3 września. Rozpoczęła je msza święta w kaplicy w Złotnikach, gdzie co roku celebrowana jest msza dożynkowa parafii Koźminek. Tym razem uczestniczyły w niej również pozostałe sołectwa z terenu gminy. Po mszy orszak dożynkowy przeszedł na miejsce festynu, który zorganizowano w parku miejskim przy Gminnym Centrum Kultury w Koźminku. Tradycyjny obrzęd dożynkowy poprowadził zespół folklorystyczny Kozminiacy. Starostami dożynek byli Grażyna Spychała i Jerzy Wałęsa. Piękny wieniec przygotowało sołectwo Nowy Nakwasin, a największą pomocą w dożynkach służyły dwa koła gospodyń wiejskich: z Dębska i Rogala.

- Formuła dożynek z jednej strony jest bardzo tradycyjna i utarta od lat, z drugiej strony obraz wsi i rolnika bardzo się zmienił na przestrzeni nie tylko dekad, ale nawet ostatnich lat. Po okresie, kiedy dożynki nie były u nas organizowane, powróciliśmy z formułą skromniejszą, ale, jak pokazała niedziela, wystarczającą. - mówi Tomasz Potemkowski, dyrektor Gminnego Centrum Kultury w Koźminku. - Udało mi się namówić i zachęcić do współpracy sołectwa z gminy Koźminek, tak, aby opierając się na współpracy zrobić coś razem. Prawie każde z sołectw, w miarę możliwości i czasu oczywiście, dostarczyło dwa ciasta domowego wypieku. W efekcie na stołach pojawiło się ponad 40 ciast do wspólnej degustacji – dodaje.

Był darmowy żurek, produkty z miejscowej masarni i przekąski. Nie mogło zabraknąć też atrakcji dla dzieci, a wspólne biesiadowanie uatrakcyjnił występ Miejsko – Gminnej Orkiestry Dętej z Koźminka oraz Zespołu Dynamitki. Wielki wkład miała też OSP z Koźminka. Strażacy dostarczyli łódkę i pływali z osobami chętnymi po miejscowym stawie.

Wśród gości, którzy wzięli udział w dożynkach w Koźminku znaleźli się starosta powiatu kaliskiego Krzysztof Nosal i Wincenty Nowak, dyrektor biura poselskiego Jana Dziedziczaka.