Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Duma Wielkopolski. Gmina Żelazków. To tutaj dom rodzinny miała M. Dąbrowska

ESA
Mieszkańcy gminy Żelazków mają z kogo czerpać wzorce. To właśnie w ich gminie, a konkretnie w Russowie urodziła się i spędziła dzieciństwo i młodość Maria Dąbrowska. Do jej rodzinnego domu może zajrzeć każdy, ponieważ obecnie w dworku mieści się muzeum.

Swoje korzenie w gminie Żelazków, a dokładnie w Russowie ma polska powieściopisarka, eseistka, dramatopisarka, tłumaczka dzieł literatury duńskiej, angielskiej i rosyjskiej. Uważana za jedną z ważniejszych polskich powieściopisarek XX wieku, autorka tetralogii powieściowej „Noce i dnie” (1931–1934), za którą była kilkakrotnie nominowana do Nagrody Nobla w dziedzinie literatury. Do tej powieści szczególną słabość mają mieszkańcy Kalisza, bo to właśnie tutaj, choć pod zmienioną nazwą, rozgrywa się akcja książki.

Maria Dąbrowska urodzona w Russowie

Ceniona pisarka przyszła na świat 6 października 1889 roku w Russowie. Dąbrowska była najstarszą córką Ludomiry z Gałczyńskich Szumskiej i Józefa Szumskiego. Jak czytamy na stronie internetowej Muzeum Okręgowego Ziemi Kaliskiej, do którego należy Dworek Marii Dąbrowskiej w Russowie, dom rodzinny Dąbrowskiej nigdy nie był własnością jej rodziców. Na początku 1889 roku ojciec pisarki podjął tutaj pracę jako administrator majątku Kazimierza Waliszew-skiego. W tym czasie wieś należała do gminy Zborów i parafii Tykadłów. Po studiach za granicą powróciła do Kalisza i debiutowała jako publicystka w „Gazecie Kaliskiej” i „Zaraniu”. Dąbrowska była bardzo związana z Russowem i ziemią kaliską. Swoją miłość do tego miejsca odzwierciedlała w utworach literackich i wspomnieniach. Wzmianki na ten temat można znaleźć również w „Dziennikach” opublikowanych po jej śmierci.

Po Marii Dąbrowskiej pozostał piękny dworek

To co zostało po Marii Dąbrowskiej w miejscu, które ukochała to jej dom rodzinny. Piękny Dworek Marii Dąbrowskiej jest oddziałem Muzeum Okręgowego Ziemi Kaliskiej.
Choć pomysł utworzenia tutaj muzeum Marii Dąbrowskiej zrodził się po śmierci pisarki w 1965 roku, to jego początki datuje się na 1971 rok, kiedy to w odbudowanym dworku otwarto Izbę Pamięci Marii Dąbrowskiej. Dziś dworek w Russowie prezentuje stałą ekspozycję dzięki, której lepiej można poznać biografię i twórczość pisarki, a także historię „Nocy i Dni”. Oprócz tego można zobaczyć jak wyglądało życie ziemiańskiego dworku z przełomu XIX i XX wieku.

Muzeum to nie tylko historia życia Marii Dąbrowskiej

Murowany budynek pochodzi z połowy XIX wieku, ponieważ po zniszczeniach z lat II wojny światowej został odbudowany w odmiennym kształcie architektonicznym. Dworek okala piękny park krajobrazowy o powierzchni 4 hektarów, który z innymi obiektami tworzy ekspozycję etnograficzną dawnego, drewnianego budownictwa ludowego ziemi kaliskiej. W skład ekspozycji wchodzą: zagroda kaliska trójbudynkowa (chałupa wąskofrontowa z 1870 roku stodoła z drugiej połowy XIX w. i obora z końca XIX w.).
Szczególnie cennym nabytkiem jest spichlerz z Russowa nazywany przez mieszkańców „sołkiem”, pochodzi on z drugiej połowy XVIII w. „Sołek” należał do rodziny Witczaków, którą Dąbrowska bardzo dobrze znała i poświęciła jej jedno z opowiadań pt. „Królewskie korale”. Na terenie parku można również zobaczyć chałupę wyrobnika z połowy XIX wieku. Ostatnim obiektem, który znalazł się na terenie muzealnego parku jest spichlerz dworski zbudowany w 1800r.

Dziś dworek tętni życiem

Dziś dworek i park wokół niego często tętnią życiem. To miejsce imprez środowiskowych południowej Wielkopolski, o unikatowych i atrakcyjnych zabytkach. Odbywają się tutaj cykliczne imprezy, sztandarową są „Niedziele u Niechciców”, które przyciągają rzesze mieszkańców gminy i nie tylko. Podczas tej imprezy swoje talenty prezentują kapele ludowe, wokaliści i twórcy rękodzieła. Na terenie parku odbywają się również plenery malarskie i wystawy. Maria Dąbrowska to zdecydowanie najsławniejsza i najwybitniejsza postać, którą łączy się z gminą Żelazków. O tym, że pisarka urodziła się i wychowała właśnie tutaj, wie każdy mieszkaniec gminy Żelazków i okolic. Z jej postacią zapoznawani są już najmłodsi. Imię Marii Dąbrowskiej nosi też Szkoła Podstawowa w Russowie.

Gmina Żelazków ma się czym pochwalić

Gmina Żelazków oceniana jest jako jedna z najlepszych gmin w Polsce. Potwierdzają to różnorodne rankingi oraz przyznane nam zaszczytne, ogólnopolskie wyróżnienia. Bardzo ważne jest to, że nie mamy długów finansowych. Żelazków to gmina wiarygodna w swoich przedsięwzięciach, mającą perspektywy ciągłego rozwoju, pozyskująca środki zewnętrzne na tyle skutecznie, by iść do przodu. Na przestrzeni kilku ostatnich lat poza inwestycjami w infrastrukturę drogową, oświetlenie, przydomowe oczyszczalnie, miejsca rekreacji i place zabaw, w poszczególnych sołectwach, powstały przedszkola. Otworzyliśmy też Dzienny Dom Pobytu Senior +, oraz zrewitalizowaliśmy zabytkowy park w Żelazkowie. Stanęło tam dziesiątki ławek, parkowe rzeźby, pergole, posadziliśmy tysiące nowych roślin, krzewów i drzew. Zieleń pięknie podkreśla zadbane alejki, nowe nasadzenia oraz wypielęgnowane trawniki. Uwagę spacerowiczów przyciągają tryskające fontanny, które szczególnie ciekawie wyglądają o zmierzchu i w nocy, wówczas woda mieni się kilkoma kolorami. Z kolei Dzienny Dom Senior + to miejsce spotkań seniorów z naszej gminy. Prowadzonych jest tam szereg zajęć plastycznych, muzycznych, kulinarnych, czy szkoleń np. komputerowych. Organizowane są także grupowe wyjazdy i spotkania ze specjalistami np. psychologiem, lekarzami różnych specjalności, prawnikiem, czy pielęgniarką. Nasze najbliższe plany to między innymi budowa nowoczesnej szkoły w centrum Żelazkowa.

- mówi Sylwiusz Jakubowski, wójt gminy Żelazków

W Żelazkowie żył też hrabia Józef Radoński i ksiądz Józef Gołębiowski

Hrabia JÓZEF RADOŃSKI – w latach 1919-1939 ostatni właściciel Żelazkowa
Prowadził i pilnie doglądał dobrze prosperujące gospodarstwo rolne. Organizował polowania na bogatych w zwierzynę łowną terenach. W swoim dworze gościł m.in. marszałka Rydza -Śmigłego, Miedzińskiego Michałowskiego, bywali u niego dyrektorzy liczących się banków, a także śmietanka towarzyska. Wzmianki o dworku i jego właścicielu można znaleźć w ówczesnej prasie. Nigdy się nie ożenił i nie pozostawił spadkobierców. Obecnie w dworze mieści się Urząd Gminy w Żelazkowie. Okala go piękny park. O jego świetności świadczy zachowany do dziś drzewostan z okazami o walorach pomnikowych, staw, aleja kasztanowa oraz pozostałości alei lipowej. Park został w tym roku zrewitalizowany przez co nabrał większego blasku. Gmina ma również w planach remont zabytkowej oficyny.

Ks. JÓZEF GOŁĘBIOWSKI- proboszcz parafii w Dębem (1902-1942)
Należał do zarządu Chrześcijańskich Związków Zawodowych, założył Akcję Katolicką i Katolickie Stowarzyszenia Mężczyzn i Kobiet. Jako następca ks. Stefana Wyszyńskiego był kierownikiem Chrześcijańskiego Uniwersytetu Robotniczego. Do parafii w Dębem trafił w 1937 r. Odznaczono go Złotym Krzyżem Zasługi. W czasie okupacji hitlerowskiej utrzymywał kontakty z ruchem oporu, pomimo ostrzeżeń nie opuścił wiernych. W marcu 1941 r. aresztowało go gestapo i osadziło w więzieniu, w maju przewieziono go do obozu w Auschwitz. Zamordowano w 1942 r.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Krokusy w Tatrach. W tym roku bardzo szybko

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na kalisz.naszemiasto.pl Nasze Miasto